Gwałtowny zjazd na rynku mieszkań

W 2022 r. średnio o ponad 45 proc. spadła sprzedaż nowych mieszkań w sześciu największych miastach Polski - wynika z opublikowanego raportu Rednet Consulting. Jednocześnie w prawie całej Polsce ceny poszły w górę o około 10 proc. - zauważono.

Jak wynika z raportu firmy specjalizującej się w analizowaniu rynku nieruchomości, w 2022 roku sprzedano łącznie 35 095 nowych mieszkań, czyli o 45,7 proc. mniej niż w 2021 roku. Największy spadek sprzedaży nastąpił we Wrocławiu (-49,1 proc.), Warszawie (-48,0 proc.), Łodzi (-46,7 proc.), Krakowie (-43,7 proc.), Trójmieście (-42,2 proc.), Poznaniu (-41,4 proc.)

Ogromne spadki sprzedaży - według autorów raportu - to m.in. efekt galopującej inflacji, podwyżek stóp procentowych, nową rekomendacji KNF oraz wybuchu wojny w Ukrainie.

- Rynek mieszkaniowy w ubiegłym roku zanotował potężne tąpnięcie, deweloperzy sprzedali średnio ponad 45 proc. mieszkań mniej niż w 2021 r. - wskazał, cytowany w informacji, Robert Chojnacki z serwisu tabelaofert.pl. Zauważył, że wprawdzie rozpoczęto mniej budów, ale inwestorzy są już przygotowani na poprawę sytuacji rynkowej.

- Dane GUS pokazują, że nie zmalała liczba uzyskiwanych pozwoleń na budowę. Oznacza to, że „na półce” leżą gotowe do rozpoczęcia inwestycje, które uruchomione zostaną, jak tylko poprawi się klimat do kupowania mieszkań na rynku - dodał ekspert.

Z danych portalu tabelaofert.pl wynika, że wraz ze spadkiem sprzedaży ceny mieszkań w prawie całym kraju wzrosły. Najbardziej we Wrocławiu (o 18,5 proc.) oraz w Warszawie (o 11 proc.). Najmniejszą różnicę powinni zaś odczuć nabywcy w Trójmieście, bowiem tam ceny za mkw. wzrosły jedynie o 2 proc.

- Wzrost cen jest w znacznej mierze spowodowany wprowadzaniem na rynek projektów apartamentowych w atrakcyjnych lokalizacjach. Szczególnie w ostatnim kwartale zwiększył się udział mieszkań o najwyższym standardzie w całkowitej ofercie poszczególnych miast, co wpłynęło na wzrost średnich cen na poszczególnych rynkach – wyjaśniła dyrektorka Rednet Consulting Ewa Palus.

Jej zdaniem prawdopodobnie w najbliższych miesiącach odnotujemy kolejne wzrosty średnich cen za mkw. lokali mieszkalnych.

- Z naszych analiza wynika, że jak tylko wprowadzony zostanie program "Bezpieczny kredyt 2 proc.", popyt na małe mieszkania wzrośnie. To one głównie kwalifikują się do rządowego programu i z uwagi na małą podaż ich ceny wzrosną, co odbije się jednocześnie na średnich cenach rynkowych - podkreśliła Palus

Źródło

Skomentuj artykuł: