Hiszpański dziennik “El Pais” w dzisiejszym wydaniu wskazuje, że rozszerzająca się w Europie pandemia koronawirusa obnażyła słabość UE, dowodząc szczególnie braku jedności, poczucia solidarności i ukazała egoizm poszczególnych państw członkowskich.
Wydawana w Madrycie gazeta przypomniała, że Covid-19 dotknął szczególnie kraje południa, głównie Włochy i Hiszpanię, co nie wróży najlepiej dla gospodarek tych państw w związku z koniecznością ograniczenia działalności ekonomicznej z powodu pandemii.
“El Pais” twierdzi, że w sytuacji problemów na południu Unii Europejskiej Niemcy skłaniają się raczej do zacieśniania współpracy z państwami Europy Północnej, równie mało elastycznymi wobec idei ograniczenia dyscypliny budżetowej “południowych członków” UE. Tej drugiej grupie przewodzi, zdaniem gazety, Francja.
Hiszpański dziennik wskazuje, że antagonistyczna wobec Paryża grupa, kierowana przez Berlin, dystansuje się od propozycji Pałacu Elizejskiego zachęcającej państwa z północy UE do większej solidarności z sojusznikami z południa Wspólnoty.
Stołeczny dziennik źle ocenia działania Komisji Europejskiej w kwestii rozwiązania kryzysu dotyczącego pandemii. Twierdzi, że pojawiający się z powodu koronawirusa wyłom wśród członków UE nie skutkował dotychczas żadną istotną decyzją ze strony KE.
“Powolność. Brak koordynacji. I ratuj się kto może” - ocenił dziennik działania unijnego kierownictwa w sprawie pandemii koronawirusa, wskazując, że opóźnione reakcje Brukseli niosą nawet ryzyko dla istnienia euro.
Przejawem braku solidarności pomiędzy członkami UE jest według “El Pais” zarówno zamykanie granic przez poszczególne państwa, jak i znikoma reakcja krajów członków na apele Włoch o wsparcie w związku z kryzysem sanitarnym.
- To nie tylko widoczne, ale i bolesne, że jedynym krajem, który odpowiedział na apele władz włoskich są Chiny
- podsumował na łamach “El Pais” jeden z anonimowych przedstawicieli KE.