Google, Meta i Snap uważają, że ta technologia zdominuje rynek

Dolina Krzemowa uważa, że w końcu znalazła kolejną wielką rzecz w technologii: inteligentne okulary – to samo, czego Google próbował (i nie udało się) ponad dekadę temu. Teraz dzięki AI wszystko się zmieniło.

Google Glass mogły po prostu wyprzedzić swoje czasy. Teraz firmy technologiczne wierzą, że technologia w końcu nadrobiła zaległości, częściowo dzięki sztucznej inteligencji - i idą na całość stawiając na naprawdę „inteligentne” okulary, które mogą widzieć i odpowiadać na pytania dotyczące otaczającego cię świata.

Firmy z branży nie siedzą bezczynnie jedynie analizując rynek. Snap ogłosił właśnie w zeszłym tygodniu, że buduje okulary wyposażone w sztuczną inteligencję, które zostaną wydane w 2026 roku.

Ponowne zainteresowanie inteligentnymi okularami jest prawdopodobnie połączeniem dwóch trendów: uświadomienia sobie, że smartfony nie są już na tyle ekscytujące, aby zachęcać użytkowników do częstych aktualizacji, oraz chęci wykorzystania sztucznej inteligencji poprzez budowanie wokół niej nowego sprzętu.

Dlatego, chociaż inteligentne okulary nie są całkowicie nowe, postępy w sztucznej inteligencji mogą sprawić, że będą one znacznie bardziej przydatne niż za pierwszym razem. Nowe modele sztucznej inteligencji mogą jednocześnie przetwarzać obrazy, wideo i mowę, odpowiadać na skomplikowane żądania i odpowiadać konwersacyjnie.

A to może sprawić, że inteligentne okulary w końcu będą warte noszenia.

„Sztuczna inteligencja sprawia, że te urządzenia są o wiele łatwiejsze w użyciu, a także wprowadza nowe sposoby, w jakie ludzie mogą z nich korzystać”

 – twierdzi Jitesh Ubrani, kierownik ds. badań nad urządzeniami „ubieralnymi” w firmie badawczej The International Data Corporation.

Najnowsze warianty inteligentnych okularów są znacznie bardziej wyrafinowane niż te pierwsze sprzed kilku lat.
Na przykład, poproszone o dostarczenie pomysłów na koktajle oparte na butelkach z alkoholem, które oglądaliśmy na półce okulary będą również zapamiętywać to, co widzieliśmy i odpowiadać na pytania na tej podstawie.

Dzięki okularom Ray-Ban Meta AI użytkownicy mogą wykonywać takie zadania, jak pytanie, czy papryka, na którą patrzą w sklepie spożywczym, jest ostra lub tłumaczyć rozmowy w różnych językach w czasie rzeczywistym. Od czasu ich debiutu w 2023 roku sprzedano dwa miliony par, poinformowała w lutym firma macierzysta Ray-Ban, EssilorLuxottica.

Badania rynkowe wskazują, że tym razem zainteresowanie będzie spore. Szacuje się, że rynek inteligentnych okularów wzrośnie z 3,3 miliona sztuk sprzedanych w 2024 roku do prawie 13 milionów do 2026 roku. International Data Corporation przewiduje, że rynek inteligentnych okularów, takich jak te produkowane przez Meta, wzrośnie z 8,8 mln w 2025 r. do prawie 14 mln w 2026 r.

„Malutki smartfon ograniczał naszą wyobraźnię” – napisał Snap w poście na blogu zapowiadającym okulary. „Zmusiło nas to do patrzenia w dół na ekran, zamiast w górę na świat”.

Mówi się również, że Apple pracuje nad inteligentnymi okularami, które mają zostać wydane w przyszłym roku, a które bezpośrednio konkurowałyby z Meta,

Dyrektor generalny Meta, Mark Zuckerberg, niedawno powtórzył swoje przekonanie, że inteligentne okulary mogą stać się kluczowe dla sposobu, w jaki ludzie korzystają z technologii.

Mimo to giganci technologiczni muszą przekonać zwykłych ludzi do zakupu. Obejmuje to potencjalne obawy dotyczące prywatności, które odegrały dużą rolę w upadku Google Glass. Nagrywanie wideo za pomocą okularów wyposażonych w kamerę jest bardziej subtelne niż trzymanie telefonu, chociaż okulary Meta i Google mają lampkę z przodu, która informuje inne osoby, kiedy użytkownik przechwytuje treści.

Być może największym wyzwaniem będzie przekonanie konsumentów, że potrzebują jeszcze jednego urządzenia technologicznego w swoim życiu, szczególnie tych, którzy nie potrzebują okularów korekcyjnych. Produkty muszą być warte noszenia na twarzach ludzi przez cały dzień.

Jednak firmy technologiczne są skłonne postawić na ten produkt, aby nie przegapić tego, co może być kolejnym hitem technologicznym. Wiele osób w branży uważa, że dni smartfonów są już policzone.
 

Źródło