Akcje Oracle przeżywają imponujący rajd. Kurs ORCL wzrósł o 28% do poziomu 310 USD, co przełożyło się na wzrost wartości rynkowej o ponad 190 mld USD. Inwestorzy coraz mocniej wierzą, że koncern Larry’ego Ellisona wyrasta na jednego z kluczowych graczy w branży sztucznej inteligencji.
Oracle w ostatnich miesiącach zawarł szereg wielomiliardowych kontraktów w segmencie AI. Szczególne znaczenie ma długoletnia współpraca z OpenAI – mimo że głównym inwestorem tej firmy pozostaje Microsoft. Oracle pozyskał także klientów takich jak Mithril, Numenta, ModMed i Tensor, co dodatkowo umacnia jego pozycję w sektorze chmurowym.
W najnowszych wynikach finansowych spółka odnotowała wzrost przychodów o 12%, do 14,9 mld USD. Największą dynamiką wykazał się segment infrastruktury chmurowej, który zwiększył sprzedaż aż o 55%.
Popyt na usługi Oracle napędzają firmy poszukujące alternatywy dla dominujących dostawców – Amazona i Microsoftu – oraz przedsiębiorstwa dążące do dywersyfikacji infrastruktury chmurowej. Zdaniem analityków, dzięki tej strategii Oracle może umocnić swoją rolę w wyścigu po sztuczną inteligencję.
Mimo imponującego wzrostu, akcje Oracle stają się coraz droższe. Wskaźnik cena/zysk przekroczył już poziom 50, co rodzi pytania o przewartościowanie. Aby utrzymać zaufanie inwestorów, spółka będzie musiała nadal przyspieszać wzrost przychodów – zwłaszcza w kluczowym segmencie AI.
Scenariusz bazowy analityków zakłada dalszy rozwój firmy i umacnianie pozycji w sektorze sztucznej inteligencji. Jeśli Oracle utrzyma tempo innowacji i zdolność do przyciągania strategicznych klientów, jej akcje mogą jeszcze długo pozostawać w centrum uwagi Wall Street.