Prezydent jest zwolennikiem tego, by przygotować bon turystyczny, projekt ustawy w tej sprawie jest kwestią inicjatywy rządowej – powiedział Paweł Sałek z Kancelarii Prezydenta. Wyraził nadzieję, że projekt niedługo się pojawi i będzie szybko procedowany w Sejmie i Senacie.
Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda tydzień temu zapowiedział uruchomienie bonu turystycznego w wysokości 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego. Wcześniej, w połowie maja, wicepremier Jadwiga Emilewicz zapowiedziała projekt bonu turystycznego w wysokości 1000 zł, który miał stanowić dopłaty do wakacji spędzonych w Polsce. Bon miał przysługiwać pracownikom zatrudnionym na etacie, zarabiającym mniej niż 5,2 tys. zł brutto miesięcznie.
Paweł Sałek z Kancelarii Prezydenta mówił w Programie Trzecim Polskiego Radia, że bon będzie wsparciem dla sektora turystycznego dotkniętego pandemią i stymulacją gospodarki.
Zapytany, czy jest już gotowy projekt ustawy w tej sprawie, odpowiedział, że jest to "kwestia inicjatywy po stronie rządu".
Mam nadzieję, że projekt niedługo się pojawi, będzie zmaterializowany i będzie szybko procedowany w Sejmie i w szczególności w Senacie
Jarosław Sellin (PiS) zapewnił, że bon będzie i że Zjednoczona Prawica będzie się spieszyć z projektem. Jego zdaniem to, czy z bonu będzie można skorzystać w te wakacje, będzie zależało od tempa prac w Senacie.
Najbliższe posiedzenie Sejmu jest jeszcze przed wyborami prezydenckimi, czyli 19 czerwca. Być może ten projekt się na tym posiedzeniu pojawi