W ramach realizacji przetargu dla Wojska Polskiego, Asseco oddało do użytku armii 6 zestawów Bezzałogowego Systemu Powietrznego Mayfly.
Każdy zestaw składa się z 4 dronów, a także stacji kierowania i kontroli z dedykowanym oprogramowaniem oraz pakietem akcesoriów. Nowy sprzęt umożliwi m.in. prowadzenie obserwacji dzienno-nocnych przeciwnika i terenu, ocenę skutków rażenia, wykrywanie celów oraz obserwację pomieszczeń w terenie zurbanizowanym.
Drony odgrywają niezwykle ważną rolę w nowoczesnych armiach. Mają zarówno zastosowanie ofensywne, jak i rozpoznawcze. Umożliwiają bezpieczny rekonesans obszaru działań z powietrza, dając znaczną przewagę nad przeciwnikiem.
Mayfly to obok Flyeye i Warmate kolejne wyprodukowane nad Wisłą bezzałogowce, które trafiły do polskiej armii.
- Bezzałogowy System Powietrzny Mayfly to rozwiązanie stworzone od podstaw przez polskich inżynierów. Oznacza to, że mamy pełną kontrolę nad bezpieczeństwem zarówno sprzętu, jak i oprogramowania. Krytyczne było spełnienie rygorystycznych norm wojskowych. Poradziliśmy sobie z tym wyzwaniem, chociaż wymagało to wielu miesięcy prac badawczych i testów
- Dzięki temu wdrożeniu, Grupa Asseco, która przede wszystkim zajmuje się oprogramowaniem wkroczyła w nowy obszar działalności. Ten produkt może być wykorzystywany nie tylko przez wojsko, ale również inne służby mundurowe w Polsce i za granicą, w szczególności w innych państwach NATO - dodaje.
W rozwiązaniu zastosowano innowacyjny system łączności oraz dedykowane, wyprodukowane w Polsce komponenty. Dzięki temu urządzenie jest trudne do wykrycia podczas wykonywania misji w obszarach, gdzie wykorzystuje się dostępne obecnie na rynku systemy antydronowe. System jest dostosowany do operowania przy użyciu wykorzystywanych aktualnie przez wojsko formatów mapowych oraz numerycznych modeli terenu. Wbudowany trójwymiarowy moduł mapowy pozwala na wykonywanie misji w dowolnym miejscu na świecie, nie martwiąc się o narzucane przez jakikolwiek podmiot strefy „NO-FLY”.
- Sprzęt jest gotowy do użycia w zaledwie kilka minut. Drony Asseco doskonale sprawdzą się podczas prowadzenia bliskiej obserwacji, kiedy trzeba podejmować szybkie decyzje np. czy jest na tyle bezpiecznie, aby jednostka specjalna weszła do danego budynku lub pomieszczenia - tłumaczy Tomasz Mosiej.
Pierwszym konfliktem zbrojnym, w którym drony wykorzystano na bardzo szeroką skalę była wojna pomiędzy Armenią, a Azerbejdżanem w 2020 r. Od tego czasu bezzałogowce stały się ważnym elementem uzbrojenia wielu światowych armii. To właśnie drony w dużej mierze umożliwiają wojskom Ukrainy stawianie oporu rosyjskiej agresji. Według ekspertów bezzałogowce odpowiadają za unieszkodliwienie dziesiątek rosyjskich czołgów czy wozów opancerzonych. Teraz nowoczesny sprzęt zasili również polską armię.