Korea Południowa można określić się jednym z największych wygranych Światowego Forum Ekonomicznego? Na taką możliwość zwraca uwagę część mediów, wskazując, że ostatnie dni były dla Seulu bardzo owocne, także ekonomicznie. Ważnym głosem było także czwartkowe wystąpienie na Forum Yoona Suk Yeola, prezydenta Korei Południowej, który poświęcił sporo uwagi konieczności utrzymania łańcuchów dostaw.
"Od Emiratów do Davos. Wielki tydzień Korei Południowej w globalnym biznesie" - taką tezę stawia w piątek CNN Business, dowodząc, że ostatnich kilka dni było dla kraju z Półwyspu Koreańskiego wręcz znakomitych. Wszystko zaczęło się jeszcze przed Davos - 15 stycznia koreańskie władze ogłosiły, że Zjednoczone Emiraty Arabskie zainwestują w ich kraju ponad 30 mld dolarów. To pokłosie wizyty – pierwszej w historii - koreańskiego prezydenta w ZEA wraz z przedstawicielami biznesu (ok. 100 firm) z Korei Płd. Plany inwestycyjne Emiratów obejmują kilka obszarów. Po pierwsze jest to współpraca w przemyśle kosmicznym oraz energetycznym, po drugie - umowa partnerstwa na dobrowolnym rynku uprawnień do emisji CO2, po trzecie - współpracy w kwestii energetyki jądrowej, w szczególności mały reaktorów modułowych SMR, a po czwarte - współpracy w przemyśle obronnym. W kooperację z krajem Bliskiego Wschodu zaangażowane są największe koreańskie marki i podmioty, takie jak Samsung, SK Group, Korea Electric Power i Korea Hydro&Nuclear Power.
CNN wymienia także takie inicjatywy, jak budowy farm pomidorów i truskawek w pustynnych Emiratach, mocno uzależnionych od importu.
Koreański prezydent miał poprosić ZEA o udzielenie wsparcie firmom z Korei Płd. uczestniczących w kluczowych dla Dubaju przedsięwzięciach. W rozmowie z władzami Emiratów, miał w odniesieniu do boomu gospodarczego w ZEA użyć porównania do "Cudu nad rzeką Han", czyli zwyczajowego określenia dynamicznego wzrostu gospodarczego Korei Południowej po zakończeniu wojny koreańskiej.
Na początku tygodnia prezydent Korei Południowej przybył z silną ekipą do Davos w Zurychu, gdzie rozpoczynała się kolejna odsłona Światowego Forum Ekonomicznego. Podczas spotkania z rodakami mieszkającymi w Europie, Yoon stwierdził, że będzie wywierał naciska na "współpracę w najnowocześniejszych gałęziach nauki i technologii z takimi krajami jak m.in. Szwajcaria". W planach były liczne spotkania przedstawicieli rządu z potentatami koreańskiego biznesu, a także z przedstawicielami wielkich firm światowych, takich jak Intel, IBM czy JP Morgan.
Podczas spotkania, jak podają koreańskie media, Yoon miał powiedzieć o sobie: „jestem sprzedawcą nr 1 w Korei i jako sprzedawca poprowadziłem dzisiejszy lunch, by zaoferować dobry posiłek dyrektorom generalnym z całego świata". Podkreślono, że oczekiwania Seulu opierające się na eksporcie i inwestycjach zagranicznych w Korei "spotkało się z pozytywnym odzewem". Teza o prezydencie - "dobrym sprzedawcy" zdaje się, że znalazła uzasadnienie w kontraktach uzgodnionych i podpisanych przez stronę koreańską w Szwajcarii. W środę Seul zaakceptował wartą ok. 300 mln USD inwestycję duńskiego potentata w produkcji turbin wiatrowych, firmy Vestas. Przedsiębiorstwo zobowiązało się do budowy w Korei dużego zakładu produkcyjnego. Przedstawiciele koreańskiego rządu są także po wstępnych rozmowach z dwoma farmaceutycznymi gigantami - firmami Merck Life Science oraz Novartis, które gotowe są zainwestować w Korei ok. 500 mln USD. W kraju miałyby powstać zakłady produkujące surowce i produktu dla przemysłu chemiczno-farmaceutytcznego.
Prezydent podczas środowej „Nocy Koreańskiej” w Davos aktywnie wspierał kandydaturę miasta Busan do organizacji World Expo 2030. Wybór organizatora wystawy światowej ma dokonać się w tym roku, a obok Busanu walczy o to Rzym, Odessa oraz Rijad.
Podczas czwartkowego wystąpienia w Davos, prezydent Korei wskazywał, że Seul jest otwarty na współpracę z wieloma krajami, a "najłatwiej budować więzi z państwami podzielającymi te same wartości". Yoon wezwał do międzynarodowej współpracy w obliczu kryzysu i dla konieczności utrzymania globalnego łańcucha dostaw.
Prezydent zapowiedział kontynuację zaangażowanej polityki na rzecz rozwoju energetyki jądrowej. Zdaniem agencji Fitch, zwiększenie energii nuklearnej w koreańskim miksie, które zapowiada Yoon, może napotkać na przeciwności ze strony konkurentów politycznych, Partii Demokratycznej, która wciąż dysponuje parlamentarną większością. Oprócz energii z atomu, prezydent Korei Płd. nie wykluczył w przyszłości wyposażenia kraju w broń atomową.
Korea a sprawa polska
Korea Południowa podejmuje wiele przedsięwzięć w zakresie energetyki i na takim też polu strona koreańska współpracuje z polskimi firmami. Podczas odbywającego się w Domu Polski w Davos panelu dyskusyjnego "Droga do europejskiej suwerenności energetycznej", skupiono się na komercyjnym projekcie budowy elektrowni jądrowej we współpracy firm polskich - ZE PAK oraz PGE - z koreańskimi - przede wszystkim KHNP. Elektrownia ma powstać w Pątnowie, a PGE jako możliwą datę jej uruchomienia wskazuje rok 2036.
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin podkreślił, że w kwestii budowy elektrowni jądrowej "mamy bardzo dobrą współpracę" z rządem koreańskim.
Wykorzystujemy to forum, by ten projekt ruszyć. Chcemy żeby za 10-12 lat w Polsce działały 3 elektrownie jądrowe, a jedną z nich będzie ta w Pątnowie, we współpracy polsko-koreańskiej i we współpracy państwowo-prywatnej – mówił Sasin. Dodał, że udział w projekcie firmy państwowej – PGE – jest „widomym znakiem” wspierania przedsięwzięcia przez państwo polskie.
Biorący również udział w debacie Dukgeun Ahn, minister handlu Korei Płd., przekonywał, że jego kraj znajdował się w podobnej sytuacji, jak teraz Polska i "przeszedł całą ścieżkę prowadzącą do suwerenności energetycznej". Podkreślił, że o wiarygodności i jakości koreańskich przedsięwzięć atomowych może świadczyć projekt Barakah realizowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Szef KHNP, Whang Joo-ho, stwierdził, że mając bogate doświadczenia w dochodzeniu do suwerenności energetycznej, Korea podzieli się nimi we współpracy z Polską.
Jacek Sasin przekazał następnie na antenie Polsat News, że podczas spotkania z koreańskim ministrem handlu, przemysłu i energii, Lee Chang-Yanem rozmawiał o finansowaniu projektu i zaangażowaniu kapitałowym. Strona koreańska miałaby w projekcie pakiet maksymalnie 49 proc. udziałów. W marcu 2023 r. ma zostać podpisana wstępna umowa międzyrządowa w tej sprawie.
W ostatnim czasie Korea Połduniowa jest jednym z ważniejszych partnerów i sojuszników około 9 mld USD umowy na dostawę sprzętu wojskowego – z Hyundai Rotem na dostawę 1000 czołgów K2 wraz z wozami towarzyszącymi, zapasem amunicji i pakietem szkoleniowym, z Hanwha Defense na dostawę – w podobnym pakiecie - blisko 700 haubic samobieżnych K9A1 oraz z Korean Aerospace Industries na pozyskanie 48 samolotów FA-50 z pakietem szkoleniowo-logistycznym, zapasem amunicji i wsparcie producenta. Dalsze umowy objęły dostawę wyrzutni wieloprowadnicowych K239 Chunmoo.
W 2021 r. Korea Południowa była krajem, który za pośrednictwem Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu zainwestował w Polsce najwięcej, bo niespełna 2 mld euro, tworząc tym samym ok. 2000 miejsc pracy. Od roku 2011 i podpisania umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Koreą, wysokość wymiany handlowej między Warszawą a Seulem sukcesywnie rośnie. W 2021 r. jej wartość była równa 8,6 mld USD, przy czym zdecydowaną większość stanowi import. Według danych GUS za okres styczeń-październik, także w 2022 r. Seul znalazł się na liście 10 największych partnerów Polski w imporcie. W ostatnich latach rok do roku rośnie również wartość polskiego eksportu do Korei Płd, osiągając w 2021 r. wartości blisko 1,1 mld euro.
Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, na początku 2022 r. liczba firm z koreańskim kapitałem na rynku w Polsce wynosiła niespełna 550, a wśród nich należy wymienić LG Energy Solutions Wrocław, SK Hi-Tech Battery Poland w Dąbrowie Górniczej czy Heesung Electronics.
Na przestrzeni ostatnich dekad koreański kapitał na dobre zadomowił się nad Wisłą. Od 2002 roku PAIH obsłużyła ponad 60 inwestycji z Republiki Korei. (...) Przedsiębiorcy z Republiki Korei najczęściej wybierają nasz kraj na lokalizację zaawansowanych procesów z obszaru elektromobilności, ale zauważamy, że interesują się też innowacyjnymi projektami w branży energetycznej i transportowej – mówił we wrześniu 2022 r. Krzysztof Drynda, prezes PAIH.
Przekazał również, że agencja wspiera aktualnie realizację 12 inwestycji koreańskich w Polsce na łączną kwotę ok. 2,8 mld euro.