Globalna mobilizacja, jaką można było zaobserwować podczas pandemii koronawirusa, musi zostać wykorzystana do walki ze zmianami klimatu - powiedział wczoraj brytyjski następca tronu, książę Karol, w przemówieniu skierowanym do przywódców grupy G7.
Walka z tą straszną pandemią daje (...) krystalicznie czysty przykład skali i szybkości, z jaką globalna społeczność jest w stanie zająć się kryzysami, gdy połączymy wolę polityczną z pomysłowością biznesu i mobilizacją społeczeństwa. I robimy to w przypadku pandemii. Więc (...) musimy to zrobić również dla planety
Globalna katastrofa zdrowotna pokazała nam, jak wygląda prawdziwie pozbawiony granic kryzys. Oczywiście nie do końca widzieliśmy, że Covid nadchodzi. Tymczasem zmiany klimatyczne i utrata bioróżnorodności stanowią kryzys bez granic, o którego rozwiązania spierano się i który odkładano na później o wiele za długo
Przyjęcie odbyło się w ogrodzie botanicznym Eden Project w Kornwalii, gdzie zgromadzono 18 tys. roślin z kilku stref klimatycznych. Mieści się tam m.in. największy na świecie las tropikalny pod dachem. Wybór Eden Project jako miejsca przyjęcia dla przywódców miał podkreślić, że zapobieganie zmianom klimatu i ochrona środowiska naturalnego mają być jednym z wiodących tematów podczas spotkania przywódców i są priorytetem brytyjskiego rządu.
Eden Project, który jest jedną z największych atrakcji turystycznych Kornwalii, oddalony jest o ok. 60 km od miejscowości Carbis Bay, gdzie odbywa się tegoroczny szczyt G7.
Do Eden Project przyjechała również brytyjska królowa Elżbieta II, żona księcia Karola - księżna Camilla oraz jego syn, książę William, wraz z księżną Kate.