Lepsze nastroje w polskiej gospodarce

Oczekiwanie niższej inflacji poprawia nastroje przedsiębiorców, a także Polek i Polaków - wskazał Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan, odnosząc się do publikacji GUS. Dodał, że w gospodarce nadal przeważają pesymiści, a najsłabsze nastroje panują w budownictwie.

W marcu we wszystkich prezentowanych obszarach gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie wyższym lub zbliżonym do prezentowanego w lutym - podał Główny Urząd Statystyczny. Wskaźnik ten we wszystkich obszarach znajduje się jednak poniżej średniej długookresowej.

"Do niedawna nastroje były bardzo minorowe, a twarde dane pokazywały wzrosty w różnych branżach. Teraz nastroje wśród przedsiębiorców poprawiają się i to w większości branż, a twarde dane pokazują spadki"

napisał ekonomista.

Jego zdaniem poprawa nastrojów wynika z oczekiwań niższej inflacji. Przypomniał, że inflacja była dotychczas jedną z głównych przyczyn największych zmartwień pracodawców. "Nie zmienia to jednak faktu, że w gospodarce nadal przeważają w większości pesymiści" - dodał.

Wskazał, że najsłabsze nastroje dominują w budownictwie, co jest oczywiście konsekwencją wysokich stóp procentowych, zatrzymania inwestycji oraz spadku popytu na kredyty. Ocenił, że budownictwo będzie przez najbliższe miesiące pod największą presją, ponieważ nie zapowiada się, żeby koniunktura w tej branży się odwróciła.

Ekspert zwrócił uwagę, że poprawiły się również nastroje Polek i Polaków, jednak nadal bardzo źle postrzegamy to, co się wydarzyło w gospodarce przez ostatnie 12 miesięcy. Ocenił jednak, że wyraźnie lepiej patrzymy w przyszłość. 

"Analogiczna sytuacja ma miejsce gdy podsumowujemy sytuację własnego gospodarstwa domowego" - dodał.

Lepiej, zdaniem Zielonki, oceniamy też nasze oczekiwania co do wysokości przyszłej inflacji. "To już drugi miesiąc z rzędu, kiedy prognozy Polek i Polaków dotyczące przyszłej inflacji są na relatywnie niskim poziomie. To dobry sygnał" - napisał ekspert. Dodał, że dalszą poprawę nastrojów przyniesie zapewne marzec, choć pewną niewiadomą jest rekordowy odczyt inflacji w lutym.

Źródło

Skomentuj artykuł: