Minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski, podkreślił, że w ostatnich dniach nowa perspektywa finansowania z UE jawi się w lepszych barwach niż jeszcze niedawno. - Warto walczyć o interesy rolnictwa polskiego i interesy Polski w UE - powiedział.
- Nowa perspektywa finansowania unijnego zaczyna się jawić w lepszych, jaśniejszych barwach, niż było to prezentowane jeszcze kilkanaście dni temu. Janusz Wojciechowski — komisarz ds. rolnictwa z Polski — przez swoją determinację, wspierany przez ministrów rolnictwa wielu krajów, doprowadził do znacznego polepszenia propozycji finansowania rozwoju wsi na kolejne lata - mówił podczas Dni Pola w Grubnie szef resortu rolnictwa.
Ardanowski wskazał, że warto walczyć o interesy rolnictwa polskiego i interesy Polski w UE. Ocenił, że nowa propozycja Komisji Europejskiej jest bez porównania lepsza od tej, która była jeszcze niedawno na stole negocjacyjnym.
- Zapowiadane jest zwiększenie budżetu wspólnej polityki rolnej o 26,5 mld euro, a z tej nadwyżki, z tego dodatku Polska otrzyma ok. 3 mld euro. To są środki, o które bardzo mocno zabiegał polski rząd
Ocenił, że odbywało się to w pewnej dyskrecji, a teraz państwa unijne czekają ciężkie negocjacje, bo są kraje, które nie są zwolennikami dużego budżetu na rolnictwo.
- To również determinacja premiera Mateusza Morawieckiego. Gdyby nie jego rola, to ponieślibyśmy znowu klęskę, tak jak w 2014 roku, kiedy inne względy, awanse niektórych Polaków w strukturach UE, doprowadziły do tego, że z tego, co mogliśmy uzyskać wtedy, uzyskaliśmy dużo mniej - powiedział Ardanowski.
Dodał, że rząd Zjednoczonej Prawicy z nikim w Europie nie wojuje, a chce budować zjednoczoną Europę opartą na wartościach, a nie tylko o wspólnym interesie.
- W ramach takiej polityki zabiegamy o swój interes. (...) Cieszy, że nasze argumenty są coraz lepiej rozumiane przez przywódców innych krajów europejskich