Mniejsze zainteresowanie domami

Pandemia koronawirusa spowodowała zainteresowanie Polaków domami, jednak dla wielu skończyło się na marzeniach – pisze "Puls Biznesu".

Popyt na domy jest bardzo wysoki. Klienci szukają takich nieruchomości m.in. dlatego, że ceny mieszkań są już nie do zaakceptowania i taniej jest zbudować czy kupić kompaktowy dom jednorodzinny niż przepłacać za mieszkanie

mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" doradca rynku nieruchomości Tomasz Błeszyński.

O rosnącej popularności domów powiedziała "PB" także główny analityk rynku nieruchomości w SonarHome.pl Barbara Bugaj.

Część osób planujących zakup mieszkania zmienia preferencje, przenosząc się na rynek domów szeregowych czy bliźniaczych. Sprzyja temu fakt, że praca zdalna jest już standardem

twierdzi ekspertka.

Według najnowszych danych serwisów ogłoszeniowych m.in. Gratka.pl, na które powołuje się gazeta, w kwietniu 2020 roku najwięcej użytkowników tego portalu interesowało się domami wybudowanymi po 2000 roku., a także "budynkami w stanie deweloperskim albo surowym o powierzchni 130-185 m. kw.".

"Co ciekawe, twarde dane pokazują jednak, że zainteresowanie to jedno, a realne inwestycje - to drugie. Wyniki sprzedażowe deweloperów za pierwsze półrocze 2020 r. wskazują na wstrzemięźliwość Polaków, natomiast analizy przygotowanej przez portal RynekPierwotny.pl na podstawie danych GUS wynika, że od marca do maja 2020 r. w Polsce rozpoczęto znacznie mniej budów domów jednorodzinnych niż przed rokiem" - czytamy.

Źródło

Skomentuj artykuł: