Jak szybko elektromobilność zdominuje światowy transport i jaki może być w tym udział Polski – to główne pytania, na które odpowiedzi szukali uczestnicy Globalnego Forum Elektromobilności na PGE Narodowym w Warszawie, w którym udział wzięli premier Mateusz Morawiecki i minister klimatu Michał Kurtyka.
To pierwsze w Polsce wydarzenie o tak wysokiej randze poświęcone elektromobilności. W spotkaniu liderów w tej dziedzinie uczestniczyli sygnatariusze deklaracji „Driving Change Together”, przyjętej podczas COP24.
Otwierając forum premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że rozwój elektromobilności to pierwszy taki projekt w Polsce.
Przez ostatnie trzy lata wspieraliśmy rozwój rynku zarówno ze strony popytu, podaży jak i regulacji. Wprowadziliśmy odpowiednie zachęty finansowe. Takie projekty pozwalają nam na wzmacnianie naszej innowacyjnej pozycji oraz wprowadzanie zmian w innych sektorach. Nasze społeczeństwo pragnie czystego transportu i czystego powietrza
Dzięki partnerstwu na rzecz działań w kierunku rozwoju elektromobilności – „Driving Change Together” i globalnej współpracy możemy przyspieszyć elektromobilną ewolucję
W jego opinii jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed rozwojem elektromobilności jest budowa odpowiedniej infrastruktury dla pojazdów nisko- i zeroemisyjnych.
Dziś na polskich drogach funkcjonuje ponad 1500 ładowarek, z czego część to tzw. ładowarki szybkie, przystosowane do ładowania najnowszej generacji baterii. Mamy więc techniczne możliwości przemieszczania się pojazdami elektrycznymi
Kurtyka zwrócił też uwagę, że na drogach jeździ coraz więcej elektrycznych aut osobowych.
Kiedy trzy lata temu uruchamialiśmy w Polsce program rozwoju elektromobilności, elektrycznych samochodów w wymiarze globalnym było milion, teraz jest ich ponad sześć razy tyle. Ten trend na świecie rośnie bardzo szybko. Będziemy pracowali nad tym, żeby również w Polsce te ekologiczne formy transportu wyraźnie wzrastały
Minister Kurtyka zaznaczył, że Polska jest największym producentem i eksporterem autobusów elektrycznych w UE. Polski eksport autobusów na prąd jest wart ponad 50 mln euro – to 1. miejsce w UE.
Obiecująco wygląda też rynek baterii litowo-jonowych – to u nas znajduje się największa w
Europie fabryka tych baterii. Dzięki zlokalizowaniu produkcji ogniw w naszym kraju nie ma właściwie komponentu do pojazdu elektrycznego, które nie mógłby powstać w Polsce. Imponujące jest także tempo rozwoju carsharingu w wielu polskich miastach – podkreślił.
