Nie chcemy w Polsce śmieci z Niemiec

W najbliższych dniach złożymy skargę do TSUE ws. odpadów, które trafiły do Polski z Niemiec - poinformowała w środę w TVP1 minister klimatu Anna Moskwa. Dodała, że resort przygotowuje szereg skarg do Trybunału, m.in. ws. zakazu rejestracji nowych aut spalinowych.

W drugiej połowie maja wiceminister klimatu Jacek Ozdoba zapowiedział przygotowanie i złożenie wniosku do TSUE ze skargą na Niemcy, która będzie dotyczyć uchylania się Niemiec od uprzątnięcia 35 tys. ton odpadów, które trafiły do Polski.

"Wydaliśmy dwa postępowania w polskich sądach, Niemcy są w trakcie odbierania swoich śmieci, ale mamy też sprawy, gdzie nie możemy się porozumieć w żaden sposób" - mówiła w środę minister Moskwa.

"Strona niemiecka nie przyjmuje żadnych argumentów. Kiedy rozmawiam z niemiecką minister, informuje mnie, że są to kompetencje landowe. Nie pozostaje nam nic innego, jak pójść do TSUE. Przygotowujemy skargę łącznie na wszystkie niezałatwione tematy ze środowiskowymi, ekologicznymi Niemcami, tak by wymusić odpowiedzialność, bo nie ma żadnych wątpliwości, że są składowiska w Polsce, które należą do Niemców" - stwierdziła minister klimatu. Dodała, że są to składowiska sprzed wprowadzenia systemu SENT.

Chodzi o teleinformatyczny system monitorowania przewozu towarów wrażliwych utworzony przez Krajową Administrację Skarbową. Od lutego 2022 r. objęto nim transgraniczny przewóz odpadów.

Pytana, kiedy skarga zostanie złożona, minister Moskwa przekazała, że "na pewno w najbliższych dniach". "Pracujemy z ministrem (ds. europejskich Szymonem Szynkowskim - PAP) vel Sękiem, który wszystkie te postępowania z nami prowadzi. Ale składamy też wnioski w ramach +Fit for 55+. Szereg skarg do Trybunału Sprawiedliwości, więc łączny pakiet z naszego resortu, m.in. na zakaz rejestracji aut emisyjnych, wyjdzie" - zapowiedziała Anna Moskwa. "Fit for 55" to pakiet dyrektyw i rozporządzeń prawnych przygotowanych przez Komisję Europejską, które mają doprowadzić do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r. (w porównaniu z 1990 r.) i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Te akty prawne przewidują m.in. zakaz sprzedaży nowych samochodów o napędzie spalinowym po 2035 r.

W marcu Rada Unii Europejskiej przyjęła ustawę, która określa bardziej rygorystyczne normy emisji dwutlenku węgla dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Regulacja zakłada 100 proc. redukcji emisji CO2 w przypadku nowych pojazdów po 2035 r. Oznacza to, że przepis zakazuje rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 r.

Źródło

Skomentuj artykuł: