Niemiecki handel: Rosję zastąpiły kraje grupy V4

Regres w handlu z Rosją Niemcy powetowały sobie wzrostem z innymi krajami regionu. Lokomotywą pozostaje Polska. Pomimo wojny wymiana handlowa Niemiec z Ukrainą nie uległa załamaniu.

„To dla mnie prawdziwy fenomen. Od stycznia do października zaimportowaliśmy z Ukrainy towary o wartości 2,5 mld euro, a wartość naszego eksportu do tego kraju wyniosła 3,9 mld euro. W porównaniu do identycznego okresu w ubiegłym roku import pozostał na niemal niezmienionym poziomie (-0,9 proc.), a eksport spadł tylko o 11 proc. Biorąc pod uwagę (wojenne) warunki, trudno to wytłumaczyć. To jest bardzo dobra wiadomość” – powiedział Michael Harms, dyrektor Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki (Ost-Ausschuss der Deutschen Wirtschaft), w piątek (23.12.2022) w wywiadzie dla redakcji RND.

Zdaniem niemieckiego biznesmena Ukraina posiada ogromny potencjał gospodarczy, szczególnie w takich dziedzinach jak cyfryzacja, gospodarka rolno-spożywcza i zielona energia. Niemieckie firmy powinny się przygotować do wejścia na ukraińskie rynki, gdy skończy się wojna. Część z nich, w tym kooperanci z branży samochodowej czy budowlanej, obecna jest w Ukrainie pomimo wojny.

Zdaniem Harmsa Polska odgrywa rolę „lokomotywy” w handlu z Niemcami. Wartość obrotów handlowych wyniosła w ubiegłym roku 148 mld euro i zwiększy się w tym roku o co najmniej 12 proc. Wymienił przemysł motoryzacyjny, elektrotechniczny i chemiczny jako dziedziny, gdzie współpraca rozwija się najlepiej.

Natomiast handel z Rosją załamał się „fundamentalnie i dramatycznie”. Wiele firm wycofało się z rosyjskiego rynku, a te, które pozostały, nie rozwijają swojej produkcji. Harms zwrócił uwagę, że rosyjska gospodarka skurczyła się w trzecim i czwartym kwartale br. zaledwie o ok. 4 proc. – mniej niż zakładano na wiosnę.

Straty w handlu z Rosją Niemcy zrekompensowały sobie wzrostem obrotów z krajami V4 (Polska, Węgry, Słowacja, Czechy).

Handel Niemiec z krajami szeroko pojmowanego „Wschodu” przekroczył w 2021 roku po raz pierwszy granicę 500 mld euro. W tym roku Komisja Wschodnia spodziewa się dalszego wzrostu wymiany o ponad 13 proc. Ten trend zdaniem Harmsa utrzyma się także w kolejnych latach, chociaż wzrost nie będzie tak duży jak ostatnio, lecz będzie raczej oscylował w granicach 7 proc.

Istniejąca od 1952 roku Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki wspiera niemieckie przedsiębiorstwa działające w Europie Środkowej i Wschodniej. W polu jej zainteresowań znajduje się obecnie 29 krajów, w tym Polska, Rosja, Ukraina, kraje bałkańskie i Azji Środkowej.

Źródło

Skomentuj artykuł: