Podatek od sprzedaży detalicznej został już formalnie wprowadzony do polskiego porządku prawnego. Jednak ze względu na postępowanie sądowe przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ministerstwo finansów zawiesiło pobór podatku. W przypadku braku jego dalszego zawieszenia, będzie on należny od 1 stycznia 2021 r. - uważają polscy eksperci międzynarodowej firmy doradczej PwC.
W przypadku, gdyby Trybunał uznał podatek za niezgodny z prawem unijnym, podatnikom przysługiwałoby prawo do złożenia wniosku o nadpłatę.
Według ostatnich doniesień medialnych Ministerstwo Finansów liczy obecnie na oddalenie przez TSUE odwołania Komisji Europejskiej od wyroku z 16 maja 2019 r. Wyrok prawdopodobnie zapadnie na początku 2021 r.
Wg PwC, zgodnie z opinią Rzecznika Sądu, podatek jest zgodny z prawem UE. W konsekwencji polskie ministerstwo finansów może założyć, że TSUE prawdopodobnie zastosuje się do opinii rzecznika generalnego w tym zakresie. Dlatego polskie ministerstwo może nie chcieć już zawieszać podatku od sprzedaży detalicznej (licząc, że wygra przed sądem).
Zgodnie z przepisami Ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej podstawą opodatkowania są przychody ze sprzedaży detalicznej. Opodatkowaniu podlega nadwyżka przychodów powyżej 17 mln zł miesięcznie. Podatek jest progresywny i obejmuje dwie stawki podatkowe:
- 0,8% podstawy opodatkowania - w części, w której podstawa opodatkowania nie przekracza 170 mln zł i
- 1,4% nadwyżki podstawy opodatkowania powyżej 170 mln zł - w części, w której podstawa opodatkowania przekracza 170 mln zł.
Podatnicy są zobowiązani do składania zeznań podatkowych w urzędzie skarbowym co miesiąc, do 25. dnia miesiąca następującego po każdym kolejnym miesiącu. Jeśli podatek wejdzie w życie, pierwsze zeznania podatkowe zostaną złożone w lutym 2021 r.