O 1/10 spadła liczba rezerwacji świątecznych

W związku z sytuacją pandemiczną o 10-20 spadła liczba rezerwacji świątecznych w hotelach - powiedział sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.

Jak zaznaczył Mączyński, święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok tradycyjnie były bardzo dobrym okresem dla branży hotelarskiej. "Przed pandemią coraz bardziej popularnym sposobem spędzania rodzinnych świąt stawał się pobyt w hotelu, z kolei kalendarz przed samymi świętami wypełniały rezerwacje firmowe, głównie spotkania przedświąteczne pracowników" - wskazał.

Jego zdaniem wprowadzone przez rząd do 17 grudnia dodatkowe obostrzenia wzbudziły u gości niepewność dotyczącą tego, jak będzie wyglądała możliwość spędzania czasu świąteczno-noworocznego poza domem.

Ten brak stabilności sytuacji powoduje, że w hotelach jest coraz mniej rezerwacji na pobyty indywidualne, a duża część firm zrezygnowała ze spotkań świątecznych z pracownikami. W ostatnich dniach liczba rezerwacji w hotelach na czas świąteczno-noworoczny, w zależności od regionu kraju, spadła od 10 do 20 proc.

podał.

Według eksperta branży nie pomaga także - w sytuacji rozwoju IV fali zachorowań - brak przepisów o certyfikatach covidowych.

Bez jasnych przepisów umożliwiających sprawdzenie certyfikatu szczepień gości, hotelarze nie wiedzą, czy dany gość ma być wliczony do limitu, czy nie

wyjaśnił.

Dodał, że liczne apele Izby o uregulowanie tej kwestii nadal pozostają bez odzewu, co bardzo negatywnie wpływa na - i tak już złą - sytuację finansową branży hotelarskiej.

W ub. tygodniu minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział wprowadzenie od 1 grudnia do 17 grudnia nowych obostrzeń epidemicznych, wśród których przewidziano zmniejszenie limitu gości z 75 proc. do 50 proc. obłożenia m.in. w hotelach, lokalach gastronomicznych i na basenach.

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że wtorek lub najpóźniej w środę przedstawi drugi pakiet w związku ze świętami i mutacją omikron.

Będziemy wzmacniać mechanizmy obowiązku szczepień. Rozważamy też wzmocnienie obostrzeń wobec niezaszczepionych

dodał.
Źródło

Skomentuj artykuł: