O tyle urosnąć ma światowa gospodarka

Otwarcie gospodarki chińskiej przełoży się pozytywnie na wzrost światowej. Uwzględniając ten wpływ, podnosimy prognozy wzrostu światowego PKB o 0,5 pp. do 2,3 proc. w 2023 r. – przekazali ekonomiści z Goldman Sachs.

Wzrost gospodarczy w Chinach przyspieszy powyżej pierwotnych oczekiwań w wyniku otwarcia gospodarki – oszacowali ekonomiści z Goldman Sachs. W ich ocenie "nagłe otwarcie" prawdopodobnie przełoży się jako "efekt rozlania", umiarkowanie pozytywnie na wzrost gospodarki światowej oraz w mniejszym stopniu na globalną inflację.

Zgodnie z najnowszymi prognozami Banku, światowa gospodarka urośnie w 2023 r. o 2,3 proc., czyli o 0,5 pp. więcej, niż przewidywano w listopadzie. Jest to szacunek powyżej konsensusu rynkowego – poinformowali analitycy – który przede wszystkim wynika z wysokiego tempa otwierania się gospodarki chińskiej.

Jak wskazali, zmiana dotychczasowej polityki chińskiej wpłynie na globalny wzrost przede wszystkim trzema kanałami. Pierwszym z nich – stwierdzono – będzie wzrost wewnątrzkrajowego popytu na poziomie ok. 5 proc., co powinno przełożyć się na zwiększenie importu z innych państw. Podkreślono jednak, że wpłynie to przede wszystkim na gospodarki regionu Azji-Pacyfiku. Drugim kanałem będzie odbudowa zapotrzebowania na usługi zagraniczne, zwłaszcza podróże międzynarodowe – przekazano. Trzecim – zauważono – będzie wzrost zapotrzebowania na ropę naftową, co pozwoli osiągnąć większe zyski eksporterom tego surowca, ale zaznaczono, iż jego wyższe ceny prawdopodobnie będą miały wpływ na realny dochód i wzrost innych gospodarek.

Zdaniem ekspertów, druga fala "efektów rozlania" również przełoży się na znaczące przyspieszenie wzrostu gospodarczego, zgodnie z szacunkami, że każdy 1 proc. wzrost chińskiego PKB przekłada się na 0,2 pp. podwyższenie globalnej gospodarki. Według raportu GS, pełna odbudowa chińskiego popytu przełoży się na ok. 1 proc. wzrost światowego PKB do końca 2023 r. Dodano, że w niewielkim stopniu wpłynie również na tempo globalnego wzrostu gospodarczego w 2024 r.

Poprawa łańcuchów dostaw z Chin obniży inflację bazową w Stanach Zjednoczonych o ok. 0,1 pp., ale wzrost popytu oraz cen ropy podwyższy inflację zasadniczą o ok. 1/2 pp. – zwrócili uwagę ekonomiści.

"Analogicznie szacujemy, że ponowne otwarcie Chin umiarkowanie wpłynie na wzrost inflacji zasadniczej w większości pozostałych gospodarek"

– ocenili.
Źródło

Skomentuj artykuł: