Od dzisiaj obowiązują nowe obostrzenia sanitarne związane z epidemią COVID-19. Odniósł się do nich Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. - Przedsiębiorca staje się swoistym zakładnikiem. Z jednej strony nie może wymagać paszportu covidowego, z drugiej musi przestrzegać limitu - komentuje Abramowicz.
Rzecznik przypomniał, że od dzisiaj zaczęło obowiązywać nowe rozporządzenie dot. obostrzeń, z którego "nie wynika ani uprawnienie ani też obowiązek kontroli przez przedsiębiorców paszportów covidowych ich klientów".
"Ministerstwo wskazało, że do limitów nie wliczamy osób, które okazały paszport covidowy, niemniej okazanie to jest dobrowolne. Konsekwencją nieokazania ww. paszportu jest wliczenie klienta do limitu. Przedsiębiorca staje się więc swoistym zakładnikiem. Z jednej strony nie może wymagać paszportu, z drugiej musi przestrzegać limitu. Co może prowadzić do kuriozalnej sytuacji, w której przedsiębiorca będzie mógł świadczyć usługi tylko w ramach limitu, pomimo że wszyscy jego klienci będą zaszczepieni, ale odmówią okazania paszportu – bo mają do tego prawo"
Abramowicz jest zdania, że uprawnienie do weryfikacji paszportów powinno wynikać wprost z przepisów ustawy.
"Przedsiębiorcom nie jest potrzebny konflikt z klientami, ani spór z administracją w sądach, bo w obu przypadkach generuje to dodatkowe koszty I spadek przychodów" - dodał.
Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie obostrzeń wprowadzanych w związku z wystąpieniem stanu epidemii zakłada przedłużenie do 31 stycznia 2022 r. obowiązywania większości aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów. Wprowadza też m.in. ograniczenie limitów osób - z 50 proc. do 30 proc. - w m.in. restauracjach, hotelach, barach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych. Zaszczepieni nie wliczają się do limitu, jeśli przedsiębiorca weryfikuje certyfikaty covidowe.
Wprowadzony zostaje także zakaz prowadzenia działalności polegającej m.in. na prowadzeniu dyskotek i klubów nocnych lub działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni, z wyłączeniem sportowych klubów tanecznych.
Rozporządzenie wskazuje też, że to do osoby zamierzającej skorzystać z usługi lub uczestniczyć w wydarzeniu należy decyzja, czy chce ona skorzystać z uprawnienia związanego z zaszczepieniem się przeciwko COVID-19 w razie osiągnięcia limitu skutkującego ograniczeniem w dostępie do tej usługi lub wydarzenia.