Akcja 590powodów po raz kolejny przeprowadziła ankietę dotyczącą zachowań konsumenckich. Zapytano w niej, podobnie jak w latach ubiegłych, o preferencje kupujących związane ze sprawdzaniem kraju pochodzenia produktu.
Już od kilku lat pochodzenie danego produktu jest jednym z kluczowych elementów wpływających na decyzję zakupową. W tym roku wyraźniej niż w latach ubiegłych widać chęć wspierania lokalnych przedsiębiorców. W tym trudnym dla wszystkich okresie zwiększyła się świadomość siły zakupowej jaką mają pojedynczy konsumenci.
Ciekawe, że odsetek osób sprawdzających kraj pochodzenia nie zmienił się znacząco (+ 8% w stosunku do poprzedniego badania). Natomiast odsetek osób, dla których informacja o kraju pochodzenia staje się kluczowym kryterium przy wyborze produktu zanotował wzrost o 35% do poziomu 61% .
Taka duża zmiana jest odczytywana właśnie jako solidarność konsumencka z polskimi przedsiębiorcami. To pokazuje, że w dobie kryzysu społeczeństwo bardziej niż zwykle, wspiera działania związane z pojęciem odpowiedzialności zbiorowej w dobrym tego słowa znaczeniu.
W tym roku w ankiecie dodano nową sekcję związaną ze zmieniającą się dynamiką zakupową w zakresie możliwości zapewnienia gospodarstwom domowym niezależności w dobie trwającej pandemii. Część respondentów planuje przystosowanie swoich gospodarstw domowych poprzez zakup dodatkowego auta, własnej instalacji fotowoltaicznej, a nawet zakup domu jednorodzinnego/letniskowego.
Badanie zostało przeprowadzone przez Stowarzyszenie PEMI między 6 a 16 kwietnia 2020 r., wśród grupy 1374 konsumentów w wieku powyżej 20 lat. Badanie zostało przeprowadzone drogą elektroniczną, a także za pośrednictwem ankiet telefonicznych.
O akcji 590powodów
590powodów to akcja społeczna stworzona przez Stowarzyszenie PEMI, które już prawie 10 lat prowadzi akcje promocyjne i informacyjne związane z kupowaniem produktów z kodem kreskowym zaczynającym się od „590” oraz informacją „wyprodukowano w Polsce”.
Pytaniem pozostaje, czy ta tendencja będzie się utrzymywała po zakończeniu pandemii, czy powróci potrzeba nabywania tanich przedmiotów z innych krajów.