Po roku pandemii uspokojenie nastrojów w MŚP

Z 7. edycji Barometru COVID-19, zrealizowanej przez europejski Fundusz Leasingowy (EFL) po roku od wybuchu epidemii koronawirusa w Polsce, wynika że nastroje w sektorze mikro, małych i średnich firm stabilizują się. 

32 proc. przedsiębiorstw ocenia, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy kondycja w ich branży poprawi się. To zbliżony wynik do poprzedniego pomiaru (34,5 proc.), który był najwyższym od początku realizacji badania. Ponadto co czwarta firma liczy na powrót koniunktury w ciągu najbliższych miesięcy, a 42 proc. w przyszłym roku. Wciąż najlepiej z kryzysem radzą sobie najwięksi przedstawiciele sektora MŚP - dwa razy mniej średnich firm (13 proc.) niż mikro (26 proc.) i małych (28 proc.) obawia się pogorszenia sytuacji.
 

- Analizując wszystkie siedem edycji naszego covidowego pomiaru nastrojów w sektorze MŚP możemy zaryzykować tezę, że mamy początek końca dekoniunktury wśród mikro, małych i średnich firm. Walka z przeciwnikiem nadal trwa, wiele biznesów wciąż pozostaje zamkniętych, wiele dopiero „rusza”, ale sytuacja powoli się stabilizuje. Mówimy o początku, gdyż tempo wzrostu będzie z pewnością wolniejsze niż tempo spadków, z jakim mieliśmy do czynienia w ciągu minionych dwunastu miesięcy

mówi Radosław Woźniak, prezes EFL.

EFL w badaniu Barometr COVID-19 po raz siódmy na przełomie marca i kwietnia br. zapytał przedsiębiorców z sektora MŚP, czy w kontekście kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, sytuacja w ich branży w ciągu najbliższych 6 miesięcy poprawi się, pogorszy czy pozostanie bez zmian.
Wyniki są zbliżone do danych z pomiaru na I kwartał tego roku (zrealizowanym pod koniec grudnia 2020 roku). Biorąc pod uwagę wielkość biznesów, podobnie jak w I kwartale br., największy optymizm panuje wśród przedstawicieli firm średnich. 37 proc. z nich uważa, że sytuacja się poprawi w najbliższym półroczu, a 13 proc., że się pogorszy. W firmach mikro i małych liczebność grupy optymistów i pesymistów jest podobna. Poprawę zwiastuje po 31 proc. mikro i małych przedsiębiorstw, podczas gdy o pogorszeniu mówi odpowiednio 26 proc. i 28 proc. firm.

W opinii największej grupy przedstawicieli MŚP powrót koniunktury w Polsce nastąpi w przyszłym roku. Tak uważa 42 proc. zapytanych. Jednak co czwarty przedsiębiorca liczy, że stanie się to jeszcze w tym roku. Co piąty natomiast uważa, że na czas prosperity musimy poczekać jeszcze 2-3 lata. Co dziesiąty respondent jest jeszcze bardziej pesymistycznie nastawiony do przyszłości - uważa, że nie ma co liczyć na powrót koniunktury w najbliższych latach.

Wpływ pandemii koronawirusa na gospodarkę jest nadal oceniany jako negatywny, choć natężenie tych ocen jest nieco słabsze niż we wcześniejszych pomiarach. Biorąc pod uwagę wielkość firm, zmian „niekorzystnych” spodziewają się przede wszystkim przedstawiciele najmniejszych firm zatrudniających do 9 pracowników i małych. 27,5 proc. mikro firm ocenia ten wpływ jako zdecydowanie niekorzystny, zaś 41 proc. jako raczej niekorzystny. W przypadku małych przedsiębiorstw o bardzo negatywnym wpływie mówi 26 proc. zapytanych, a o raczej niekorzystnym - 23 proc.

Największy odsetek optymistów znajduje się wśród firm średnich (16 proc.), podobnie jak respondentów, którzy uważają ten wpływa za neutralny (57,5 proc.). Wśród mikro firm tylko 3,5 proc. patrzy „przez różowe okulary” w przyszłość, wśród małych - 9 proc.
 

Źródło

Skomentuj artykuł: