Z powodu warunków pogodowych tzw. małe żniwa, czyli zbiór rzepaku i jęczmienia, mogą być w tym roku opóźnione o dwa tygodnie. Dlatego wzrosło zainteresowanie przetwórni ziarnem ze starych zbiorów - informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
"Handel ziarnem zbóż jest umiarkowany, aczkolwiek notuje się symptomy większego zainteresowania zakupami zbóż przez część przetwórców, co z kolei wpływa na zwyżkowe ruchy cen ziarna. Wszystko za sprawą spodziewanych opóźnień w rozpoczęciu żniw" - czytamy w informacji przesłanej przez Izbę.
Według Izby, przetwórcy kupują obecnie surowiec na drugą połowę lipca i sierpień. Starej pszenicy nie kupują już eksporterzy, którzy zdołali kupić ziarno na doładowanie ostatnich statków.
Zdaniem ekspertów Izby, sprzedaż ziarna przez rolników wynika głównie z konieczności czyszczenia magazynów przed tegorocznymi żniwami. Sporo jest ofert sprzedaży pszenicy, wyraźnie zmalała natomiast podaż pszenżyta i kukurydzy. Pszenica jest dostępna, ale praktycznie tylko na południowym wschodzie i południu kraju.
Obecnie cena pszenicy konsumpcyjnej jest na poziomie 750-840 zł/t.
Termin rozpoczęcia tegorocznych żniw będzie zależał od warunków pogodowych w kolejnych dniach. Podobnie jak w Polsce, żniwa będą także opóźnione na południu Europy, tj. m.in. na Słowacji, w Czechach i Rumunii i przesuną się na początek lipca br.
W ubiegłym tygodniu podmioty skupowe i przetwórcy oferowali za pszenicę konsumpcyjną z tegorocznych zbiorów 700-760 zł/t, za jęczmień paszowy – 570-620 zł/t, (640-720 zł/t ze zbiorów 2019 r.), a za rzepak – 1620-1690 zł/t (tyle co za ziarno z ubiegłorocznych zbiorów).
W opinii Izby, w czerwcu br. eksport pszenicy drogą morską powinien przekroczyć 150 tys. ton. Eksport pszenicy drogą morską w całym sezonie 2019/20 wyniesie 3,4 mln ton.
