W ramach nowego rozdania środków europejskich na lata 2021-2027 dla naszego kraju przewidziane jest 76 mld euro, czyli prawie 350 mld zł. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na ochronę zdrowia, infrastrukturę, poprawę klimatu czy zwiększenie konkurencyjności naszej gospodarki.
Pierwsze zaliczki z nowego budżetu UE zostały już wypłacone – do Polski trafiło dotychczas ok. 5,2 mld zł.
- W unijnej perspektywie finansowej 2021-2027 Polska będzie największym beneficjentem polityki spójności spośród wszystkich państw UE - podkreśla premier Mateusz Morawiecki. Przypomnijmy, że środki w wysokości 76 mld euro zostały wynegocjowane przez premiera Mateusza Morawieckiego na szczycie UE 17-21 lipca 2020 r.
Polska otrzymuje już pieniądze z nowego rozdania finansowego UE. Do naszego kraju wpłynęły pierwsze zaliczki na realizację wszystkich programów krajowych i regionalnych na łączną kwotę ok. 1,11 mld euro, czyli ok. 5,2 mld zł. – Nowe środki dla Polski są już aktywne. Już wpływają do Polski pierwsze zaliczki. Wpłynęło już około 5 miliardów złotych, z tego 3 miliardy na różne programy centralne i około 2 miliardów na programy regionalne. Powiedzmy sobie to wprost: środki unijne cały czas, szerokim strumieniem, płyną do Polski – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.
Inwestycje w zrównoważony rozwój
– Co to oznacza w praktyce, że Polska jest największym beneficjentem Funduszu Spójności? Oznacza to więcej inwestycji. Więcej inwestycji we wszystkich samorządach. I to tych bliskich inwestycji, widocznych gołym okiem, tych które są najbardziej potrzebne ludziom – podkreślił szef rządu.
Dzięki unijnym funduszom, ale również z bezprecedensowym udziałem pieniędzy z budżetu państwa, w ciągu ostatnich lat intensywnie zmienił się obraz polskich miast, miasteczek i gmin. – Dążymy do zrównoważonego, równomiernego rozwoju. Koniec z nierównościami. Polska musi się rozwijać solidarnie – powiedział premier Mateusz Morawiecki – Polska sprawiedliwa i nowoczesna. Przyjazna do życia i innowacyjna, odporna na kryzysy i niezależna gospodarczo. Taką ojczyznę budujemy – podsumował.
Na co pójdą środki z UE?
Z nowego budżetu UE będziemy mogli korzystać wszyscy – polskie firmy, samorządy, organizacje i obywatele. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na ochronę zdrowia, infrastrukturę, poprawę klimatu czy zwiększenie konkurencyjności naszej gospodarki. W ramach unijnej perspektywy finansowej na lata 2021-2027 dla Polski przewidziano m.in. 8 programów krajowych.
Największy program to Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS), na który przeznaczymy 111 mld zł. Będzie to m.in.:
- budowa lub modernizacja 2,8 tys. km sieci kanalizacyjnych oraz 668 km sieci wodociągowych;
- budowa, przebudowa lub modernizacja blisko 228 km linii tramwajowych i metra;
- budowa, rozbudowa, przebudowa lub modernizacja ponad 1,19 tys. km linii kolejowych;
- budowa, rozbudowa, przebudowa lub modernizacja ponad 700 km dróg;
- wsparcie 2 480 podmiotów wykonujących działalność leczniczą (podstawowa opieka zdrowotna, ambulatoryjna opieka specjalistyczna i psychiatria) oraz działających w ramach Państwowego Ratownictwa Medycznego;
- wsparcie 91 obiektów kulturalnych i turystycznych.
W ramach programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) zainwestujemy 36 mld zł w projekty badawczo-rozwojowe, innowacyjne i zwiększające konkurencyjność naszej gospodarki. Z programu FENG skorzystać może 17,6 tys. przedsiębiorstw. Utworzonych może zostać także 14,5 tys. miejsc pracy.
Prawie 19 mld zł zasili program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego (FERS). Środki przeznaczymy na wsparcie pracowników i pracodawców na zmieniającym się rynku pracy, edukację, zdrowie, opiekę nad dziećmi i większą dostępność dla osób ze szczególnymi potrzebami. Wsparcie z programu FERS przewiduje m.in.:
- udzielenie 6,9 tys. pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej;
- przyznanie ponad 16 tys. pożyczek na podnoszenie kompetencji osób dorosłych z możliwością częściowego umorzenia;
- objęcie kształceniem i szkoleniem podyplomowym 140,7 tys. przedstawicieli różnych zawodów medycznych.
Podróż w cyfrową przyszłość przyspieszy program Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy (FERC). 9 mld zł z tego programu poszerzy dostęp do ultraszybkiego internetu oraz zaawansowanych e-usług. To szansa dla:
- 140 tys. przedsiębiorstw;
- 700 tys. gospodarstw domowych.
Odrębny program z budżetem 12 mld zł dedykowany będzie wschodnim regionom naszego kraju. Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej zapewnią rozwój biznesu, ochronę środowiska, najnowocześniejszy transport, rozbudowę połączeń i rozwój turystyki.
Polityka spójności to polityka, która w całej Europie przyczyniła się do realizacji tysięcy projektów. Polska będzie beneficjentem już czwartej perspektywy funduszy unijnych na lata 2021-2027. - Polska jest największym beneficjentem polityki spójności spośród wszystkich państw Unii. To sukces rządu, który wynegocjował na lata 2021-2027 rekordowe 76 miliardów euro, które trafią do naszych miast, miasteczek, wsi i będą mądrze inwestowane w dalszy rozwój naszej ojczyzny - podsumowuje Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej. - Położymy większy nacisk na innowacyjność i wykorzystanie nowoczesnych technologii w gospodarce, cyfryzację oraz efektywność energetyczną. Zainwestowane fundusze unijne dadzą impuls do dalszego rozwoju nauki, przedsiębiorczości, rynku pracy, infrastruktury, kształcenia i zdrowia. Będziemy budować szanującą środowisko, nowoczesną i cyfrową Polskę. Zainwestujemy je też w przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu i poprawie sytuacji najbardziej potrzebujących członków społeczeństwa - zapowiada. Dodaje, że Polska, dzięki wsparciu środków unijnych, ale przede wszystkim również dzięki środkom krajowym będzie rozwijała się równomiernie, solidarnie i w sposób zrównoważony. - Dalej będziemy rozwijać i podnosić dobrobyt mniej rozwiniętych regionów Polski po to, aby wszyscy mieli podobne i dobre warunki do rozwoju i życia. To będą dobrze wydane pieniądze, na których skorzystamy wszyscy - zaznacza. - Polska należy do tych państw członkowskich UE, które najskuteczniej inwestują pieniądze pochodzące z budżetu UE. Do tej pory nie utraciliśmy ani jednego euro z przysługującej nam alokacji z budżetu polityki spójności, czego nie można powiedzieć o innych państwach członkowskich - mówi minister.