Twitter przetrwał miesiące, jeśli nie lata, złego zarządzania, a także masowe zwolnienia, częste zakłócenia usług i exodus najlepszych reklamodawców, ale uruchomienie konkurencyjnej aplikacji od Meta może okazać się ostatnią kroplą.
W ten weekend odnotowano już 100 milionów użytkowników, mniej niż tydzień po uruchomieniu nowej aplikacji, ogłosił w poniedziałek dyrektor generalny Meta Mark Zuckerberg, co oznacza oszałamiający wyczyn dla każdej sieci społecznościowej. Jeśli to tempo się utrzyma szybko przekroczy ilość odbiorców Twittera.
Tymczasem wielu analityków ruchu internetowego zgłosiło zauważalny spadek korzystania z Twittera w ciągu ostatnich kilku dni. Wyniki podkreślają ryzyko, jakie Meta stanowi dla biznesu Twittera. Rodzą się więc pytania o to, w jaki sposób lub czy Twitter może powstrzymać straty.
Ruch na Twitterze już od miesięcy wykazywał tendencję spadkową. Wydaje się jednak, że tempo spadku przyspieszyło w ostatnich dniach, twierdzą firmy zajmujące się ruchem w internecie, prawdopodobnie odzwierciedlając duże zainteresowanie Threads i masową migrację z platformy należącej do Elona Muska.
Na razie Twitter nie odpowiedział na prośbę CNN o komentarz.
Alex Stamos, dyrektor Stanford Internet Observatory, stwierdził w sobotę, że przeprowadził „nienaukowy test” tego, jak ten sam post, który udostępnił na Twitterze, Threads i Mastodon działał z publicznością w ciągu 23 godzin.
Identyczne treści, które Stamos stworzył na każdej platformie, odnotowały znacznie większe zaangażowanie w wątkach niż na Twitterze, mierzone polubieniami i odpowiedziami - pomimo tego, że miał ułamek swojego zwykłego zasięgu na nowszej platformie. Stamos, który ma ponad 100 000 obserwujących na Twitterze, ale tylko jedną dziesiątą tej liczby na Threads, dodał, że silne zaangażowanie Threads w jego posty opisujące „badania” również potwierdziło te ustalenia. Jakość odpowiedzi na jego posty była również znacznie wyższa na platformach innych niż Twitter.
„Z mojej perspektywy Twitter jest platformą do poważnych rozmów technicznych” - powiedział Stamos, który wcześniej był dyrektorem ds. Bezpieczeństwa w Facebooku.
Napędzającym szybki rozwój Threads było wykorzystanie Instagrama przez Meta jako trampoliny do rejestracji nowych użytkowników, wraz z tym, co wielu użytkowników Threads zidentyfikowało jako niezadowolenie z Twittera.
Wątki zaczęły rozwijać się od wielu kont celebrytów wstępnie zaludniających platformę, ale od tego czasu zyskały dodatkowych znanych użytkowników, w tym Kim Kardashian i Jeffa Bezosa.
Zarejestrowało się również ponad 100 amerykańskich prawodawców, chociaż niewielu światowych przywódców wydaje się być w tej chwili na Threads.
Zuckerberg i szef Instagrama Adam Mosseri podkreślili, że Threads to coś więcej niż zastąpienie Twittera i że aplikacja stara się dotrzeć do odbiorców spoza tradycyjnej bazy użytkowników Twittera. Oznacza to, że Threads nie będzie aktywnie podnosić wiadomości lub treści politycznych, powiedział Mosseri, opisując te tematy jako „w ogóle niewarte kontroli, negatywności (bądźmy szczerzy) lub ryzyka uczciwości, które się z nimi wiążą”.
Nawet gdy kierownictwo Meta stara się trochę rozjaśnić sytuację między Threads a Twitterem, szybki wzrost Threads wydaje się tylko pogłębiać długoletni spór Muska z Zuckerbergiem. Uruchomienie aplikacji wywołało groźby sporu sądowego, ponieważ Twitter oskarżył Meta o kradzież tajemnicy handlowej.
