Rekordowo dużo niewypłacalności polskich małych firm

Allianz Trade przekazujemy opracowanie omawiające sytuację w polskiej gospodarce pod kątem problemów w biznesie - niewypłacalności firm. Z miesiąca na miesiąc I kwartału rosła rekordowa liczba niewypłacalności polskich firm – w marcu było ich aż 421!
 

Jak wskazuje opracowanie na ten temat autorstwa firmy Allianz Trade, wzrost ich liczby rok do roku po I kwartale wyniósł +136%.

Choć zima była łagodna, przepływy finansowe wielu polskich przedsiębiorstw były skute lodem – efektem jest rekordowa liczba niewypłacalności w I kwartale br. Specyfika Polski, jak i naszego regionu to nie problemy firm dużych, ale małych i średnich przedsiębiorstw, zazwyczaj rodzinnych biznesów. 

Zaskakująco wysokie (+136% r/r ) okazało się tempo wzrostu liczby niewypłacalności. Nawet na tle ubiegłego roku, trzeciego już z kolei roku utrudnień w biznesie i towarzyszących im niewypłacalności, aż o tyle wzrosła dynamika problemów firm wyrażona liczbą ich niewypłacalności (1083 vs. 459 przed rokiem)
Co istotne, niewypłacalne są głównie firmy małe, najmniejsze – o obrotach poniżej 5 a nawet 2 mln zł. Tylko około 10% spośród niewypłacalnych firm miało obroty rzędu kilku-kilkunastu mln zł. Bardzo rzadko zdarzają się firmy większe – w samym marcu spośród 421 firm (nowy rekord liczby oficjalnych niewypłacalności firm w Polsce w skali miesiąca) było tylko sześć firm o obrotach kilkudziesięciu milionów złotych i więcej, w tym tylko dwie o obrotach ponad sto milionów złotych

W odniesieniu do niewypłacalnych sektorów – nie ma już tych bezpiecznych, o czym świadczy wzrost w minionym kwartale liczby firm z problemami zarówno w transporcie, jak i w hurcie. Obydwa te sektory notowały w ciągu ubiegłego roku stosunkowo mniejszy przyrost niewypłacalności niż produkcja, usługi lub budownictwo (to zwłaszcza w I połowie ub. roku)

Produkcja rolna stanowi arenę spektakularnej liczby niewypłacalności. W samym marcu opublikowano informacje o niewypłacalności 44. producentów rolnych (nie przetwórców żywności) – 80% z nich prowadziło chów i hodowlę zwierząt, pozostali to produkcja roślinna. Na tym tle siedmioro niewypłacalnych przetwórców żywności nie robi wrażenia – widać, gdzie jest największy problem – przetwórcy, zwłaszcza ci więksi radzą sobie stosunkowo dobrze.

Źródło

Skomentuj artykuł: