Rekordowy spadek brytyjskiej waluty. Funt spada do najniższego poziomu od lat

Rozprzestrzenianie się pandemii koronawirusa najwyraźniej przeraża międzynarodowych inwestorów. Odczuła to brytyjska waluta. Funt spadł do najniższego poziomu w stosunku do dolara od 1985 r.

Obecnie jeden funt kosztuje zaledwie 1,15 dolara, co stanowi spadek o prawie 5% w ciągu jednego dnia.

Ma to miejsce, gdy rynki finansowe ponownie odnotowały spadki po tym, jak plany stymulacyjne nie zdołały stłumić obaw przed wpływem wirusa na gospodarkę.

Zdaniem Neila Wilsona, głównego analityka Markets.com słabość funta może częściowo wynikać z pytań, w jaki sposób rząd Wielkiej Brytanii planuje zapłacić za nadzwyczajne środki gospodarcze, które wprowadził.

To najgorszy okres funtów szterlingów, jaki mogę sobie przypomnieć. Ogromny pakiet fiskalny rządu niewątpliwie oznacza więcej pożyczek dla brytyjskiej gospodarki, w jaki sposób zapłacimy za to wszystko?

pyta finansista.

Tymczasem indeks największych brytyjskich firm FTSE 100 zamknął się dziś o 4% niżej, a firmy z branży lotniczej i turystycznej odnotowują rekordowe spadki.

Kanclerz Rishi Sunak ujawnił we wtorek pakiet stymulacyjny w wysokości 350 miliardów funtów dla brytyjskich firm, w tym 330 miliardów funtów gwarancji kredytowych dla przedsiębiorstw.

Pomoc obejmuje pokrycie kosztów wakacji podatkowych oraz dotacje dla sprzedawców detalicznych i pubów, rozważana jest także pomoc dla linii lotniczych.

Mimo to inwestorzy wciąż uciekają do stosunkowo bezpieczniejszego dolara, mówi Ranko Berich, szef działu analizy rynku w Monex Europe.

Reakcja Wielkiej Brytanii na nadchodzący szok koronawirusa była jak najbardziej agresywna pod względem polityki pieniężnej i fiskalnej, ale to nie pomogło szterlingowi. Czynniki, takie jak reakcja monetarna i fiskalna Wielkiej Brytanii lub Brexit, są poza tym: chodzi o dolara amerykańskiego, który okazuje się nie do powstrzymania, gdy globalne rynki finansowe wpatrują się w otchłań kryzysu.

dodaje ekspert.

Inwestorzy twierdzą, że środki ratunkowe mogą jedynie uśmierzyć ból, ponieważ kraje zamykają granice i nakazują masowe zamykanie przedsiębiorstw, zatrzymując większość działalności gospodarczej.

We wtorek USA przedstawiły propozycję 1 biliona dolarów na wsparcie największej gospodarki światowej, która ma obejmować bezpośrednie płatności dla rodzin, pomoc dla małych firm i pomoc dla linii lotniczych i innych branż.

Tymczasem na świecie obawy dotyczące szkód spowodowanych wirusem wywołały powszechną wyprzedaż. Francuski CAC 40 spadł o ponad 6%, podczas gdy niemiecki Dax dołował o ponad 5%.

Ceny ropy również spadły do poziomów niespotykanych od początku 2000 roku, ponieważ popyt gwałtownie spada, a eksporterzy zwiększają podaż. Spadki dotknęły nawet złota i długu publicznego, które zwykle uważa się za aktywa mniej ryzykowne.

W ostatnich dniach rynki azjatyckie radziły sobie lepiej niż USA i Europa, ale również straciły. Japoński wskaźnik Nikkei 225 zakończył w środę o 1,7% niżej, Hang Seng w Hongkongu spadł o 3,3%, a chiński kompozyt w Szanghaju stracił 1,8%.

Źródło

Skomentuj artykuł: