Rynek rowerowy w Polsce na wysokich obrotach

Milion sztuk – na tyle szacuje się roczną sprzedaż rowerów w Polsce. Rynek rowerowy w kraju nad Wisłą jest w tendencji wzrostowej. Widać to zarówno po wynikach finansowych firm produkujących jednoślady, jak i po wskaźnikach sprzedaży. Polacy coraz chętniej korzystają z przemieszczania się na dwóch kółkach po swoich małych i dużych miejscowościach.

Według najnowszych danych GUS 61,6 proc. gospodarstw domowych w Polsce posiada rower. W domach zamieszkanych przez minimum 4 osoby jest to prawie 77 proc. Uwagę zwraca również aktywność osób, które są w wieku emerytalnym. Według GUS blisko połowa gospodarstw, w których mieszkają emeryci, posiada jednoślad (47,5 proc.). Najwięcej osób na rowerach można spotkać we wschodnim regionie kraju (70,1 proc. miejsc zamieszkania), a najmniej w części południowej (52,1 proc.).

Powoli coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę, że jazda na rowerze może pozytywnie wpłynąć na ich mobilność. Nikogo już nie dziwi widok pracownika, który jeździ do pracy na dwóch kółkach. Jest to efekt powstawania coraz większej ilości tras rowerowych, które są oddzielone od pasów ruchu samochodowego oraz prowadzą przez tereny zielone z pierwszeństwem przejazdu - mówi Michał Seidel, twórca platformy rowerowej Multibike.

W strukturze sprzedaży największym powodzeniem cieszy się segment MTB, przy czym – jak zaznaczają eksperci – należy zauważyć, że ogromną liczbę tej sekcji stanowią tanie rowery (quasi-MTB), które nie są tak profesjonalne i służą raczej do jazdy turystycznej. Drugim największym segmentem są rowery miejskie. Według GUS w szczycie sezonu na rowery może wsiadać nawet 100 tysięcy warszawiaków. Natomiast w Poznaniu – jak podała firma Nextbike – w 2019 r. aż 13 mln razy wypożyczono pojazd w stacjach rowerów miejskich.
Kolejne segmenty pod względem popularności to rowery szosowe oraz elektryczne, które mimo wysokiej ceny (średnio ponad 2 tys. zł za sztukę) zyskują coraz większe zainteresowanie. Świadczą o tym wyniki globalnego raportu WiseGuyReports.com, który wskazuje, że w latach 2019–2025 sprzedaż elektryków wyniesie 6 procent całego rynku rowerowego.

Dla porównania warto wskazać pewną tendencję. Szacuje się, że globalny rynek rowerowy jest obecnie wart 8,2 mld dol., a w perspektywie najbliższych lat wzrośnie aż do 37,9 mld dol. Obecnie w Holandii 27 proc. wszystkich podróży odbywa się na rowerze – dwukrotnie więcej niż w latach 80. Wiele wskazuje na to, że takie wzrosty będą widoczne również w naszym kraju.

W ostatnich latach zauważalnie wzrosło w naszym kraju zainteresowanie rowerami różnego typu. Na ulicach miasta zaczęło się pojawiać więcej nowoczesnych i klasycznych rowerów holenderskich, a mniej pojazdów z niskiej półki dostępnych od ręki w marketach – zauważa Leszek Ratajczak pracownik sklepu Rowerowa Holandia. – Całoroczni rowerzyści, czyli również ci dojeżdżający do pracy przez cały rok, coraz częściej wybierają sprzęt lepszej klasy – dobre używane rowery lub droższe, z lepszym osprzętem, dostępne w sportowych sieciówkach – dodaje.

Wywiadownia gospodarcza Bisnode Polska postanowiła sprawdzić kondycję finansową branży rowerowej. Z ustaleń wywiadowni wynika, że co trzecia firma (producent rowerów oraz części i podzespołów rowerowych) jest w bardzo dobrej kondycji, a co piąta w dobrej. Jest jednak druga strona medalu. To samo badanie ukazuje, że 28 proc. przebadanych podmiotów określa swoją sytuację finansową jako słabą, a 17 proc. jako złą.
 

Tagi

Skomentuj artykuł: