Kłopoty finansowe, niedokończone inwestycje, problemy z pracownikami, trudności z organizacją pracy wszystkich domowników w czasie izolacji to tylko przykłady problemów, z którymi borykają się przedsiębiorcy zgłaszający się po wsparcie do psychologów i psychiatrów. To efekt pogarszającej się sytuacji gospodarczej w obliczu pandemii koronawirusa.
Od marca obserwujemy gwałtowny wzrost liczby pacjentów, w tym przedsiębiorców, którzy proszą o pomoc. W naszych klinikach przybyło ok. 30 procent pacjentów, którzy mają coraz większe problemy z prowadzeniem własnych firm, część z nich traci płynność finansową lub po prostu bankrutuje. Często zauważamy, że większe, wielomilionowe inwestycje powodują u biznesmanów dużo większe problemy z radzeniem sobie ze stresem. Skala inwestycji wzmaga obawy o przyszłość
Psychiatrzy i psychologowie przestrzegają, że pandemia będzie miała długofalowe skutki psychologiczne dla wielu grup społecznych, w tym przedsiębiorców i nie można wykluczyć prawdziwej epidemii zaburzeń psychicznych.
Niestety, już niebawem zaczniemy obserwować zwiększoną liczbę chorych na depresję, osób z zaburzeniami lękowymi, a także uciekających od problemów w uzależnienie od alkoholu, narkotyków, leków, zwłaszcza uspakajających, a także w seksoholizm, czy pornografię. Będzie też dochodzić do większej liczby najtragiczniejszych przypadków prób samobójczych i samobójstw
Do najczęściej wymienianych problemów, oprócz trudności z prowadzeniem przedsiębiorstw, pacjenci dorzucają ogromne frustracje i brak panowania nad stresem w związku z koniecznością izolacji i ciągłego przebywania w domu całych rodzin.
30-proc. wzrost liczby pacjentów w klinikach psychologicznych Gedeon Medica potwierdza niepokojące światowe statystyki. Według raportu ONZ z 13 maja br., pandemia COVID-19 spotęguje i tak już ogromne problemy ze zdrowiem psychicznym na świecie. ONZ zaalarmowało, że już przed wybuchem epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 statystyki dotyczące problemów ze zdrowiem psychicznym na świecie były dramatyczne, a obecna sytuacja epidemiologiczna znacznie je pogorszy. Specjaliści zaznaczają, że niezwykle ważne jest, aby osoby z zaburzeniami psychicznymi miały nieprzerwany dostęp do leczenia, także w obecnej sytuacji epidemiologicznej.