Wartość srebra nadal rośnie. Wczoraj jego cena, po raz pierwszy od 2013 roku (na krótko), przekroczyła 30 USD za uncję.
To najwyższy poziom cenowy srebra od lutego 2013 r.. W poniedziałek jego cena wzrosła o ponad 10%, pośród zwiększonego popytu na srebrne monety i sztabki. Zdaniem niektórych ekspertów srebro może być kolejnym surowcem, który może zostać wykorzystany do spekulacji giełdowych.
Zgodnie z najnowszymi statystykami London Bullion Market Association, na rynku srebra w listopadzie sprzedano kruszec o wartości około 6 mld USD. W londyńskich skarbcach znajduje się około 33 475 ton srebra o wartości kilkudziesięciu miliardów dolarów.
Według niektórych ekspertów ostatnie ataki na duże banki były niewłaściwe, ponieważ pożyczkodawcy używali kontraktów futures do zabezpieczenia swoich fizycznych zasobów srebra, co oznacza, że nie spekulowali na spadających cenach. Ich zdaniem istnieje błędna opinia, że banki nieustannie zajmują się krótkoterminowymi celami, gdyż z punktu widzenia cen są neutralne, mają zarówno długoterminowe jak i krótkoterminowe cele, które znoszą się nawzajem.
Srebro różni się w istotny sposób od akcji takich jak GameStop. Po pierwsze, zakres krótkiego zysku w srebrze jest znacznie mniej oczywisty ponieważ menedżerowie zajmujący się inwestowaniem mają, zwykle długoterminowe cele na rynku metali.
Rynek srebra jest również pod pewnymi względami znacznie głębszy niż rynek mniejszych akcji, takich jak GameStop. Ten tradycyjny sprzedawca gier wideo miał, w połowie stycznia, kapitalizację rynkową na poziomie około 1,4 miliarda dolarów, zanim szał na Reddicie spowodował ponad 16-krotny wzrost wartości firmy.