Chcemy, żeby tarcza antyinflacyjna zaczęła chronić Polaków już od przyszłego miesiąca - powiedział w piątkowym podkaście premier Mateusz Morawiecki.
"Tracza antyinflacyjna to odpowiedź na kolejne stadium globalnego kryzysu gospodarczego, czyli zwyżkującą inflację"
Przypomniał, że przygotowany przez rząd pakiet składa się z dwóch części: obniżki podatków na energię, gaz i paliwa dla wszystkich Polaków, a także dodatku osłonowego (od 400 do 1150 zł) dla rodzin najbardziej narażonych na skutki wzrostu cen.
"To jest kwestia solidarności; w interesie nas wszystkich jest to, by kryzys dotknął nas, jako społeczeństwo, jak najmniej"
Dodał, że dzięki tym działaniom szczyt inflacyjny zostanie ścięty o 1-1,50 pkt., a każda rodzina zaoszczędzi nawet kilkaset złotych.
"Chcemy, żeby tarcza antyinflacyjna zaczęła chronić Polaków już od przyszłego miesiąca"
Premier podkreślił też, że obniżka podatków nie może być pretekstem dla firm do wprowadzania ukrytych podwyżek.
"Dlatego będziemy obserwować czy firmy działają uczciwie"
Morawiecki zaznaczył również, że rekordowo wysoka inflacja jest problemem, z którym zmaga się wiele krajów. Wskazał, że np. w Hiszpanii takiego wzrostu cen nie notowano od 29 lat, a w Niemczech od 28 lat.
"W strefie euro inflacja jest największa od początku pomiarów, czyli od 25 lat"
Wyjaśnił, że czynnikami napędzającym inflację są m.in. rosnące na światowych rynkach ceny paliw, działania Rosji, a także nieracjonalna polityka klimatyczna UE.
"Dlatego na posiedzeniu Rady Europejskiej w połowie grudnia zaproponuję, żeby zaprzestać możliwości spekulowania uprawnieniami do emisji CO2, żeby tylko podmioty energochłonne i inne, które muszą mieć takie uprawnienia, mogły nimi handlować"
Tarcza antyinflacyjna składa się z: obniżki cen paliw silnikowych - akcyza na poziomie minimum unijnego oraz 0 proc. podatku od sprzedaży detalicznej paliw; obniżki cen gazu (styczeń-marzec) - niższy VAT (8 proc. zamiast 23 proc.); zero proc. akcyzy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych; obniżki cen energii elektrycznej (styczeń-marzec) - niższy VAT (5 proc. zamiast 23 proc.); obniżenia kosztów energii elektrycznej i podstawowych produktów spożywczych poprzez dodatek "tarczowy" (od 400 zł do 1150 zł na rok, w zależności od dochodu gospodarstwa domowego).