Fajerwerki, rozpuszczalniki, butle gazowe, kanistry z paliwem, akumulatory samochodowe – lista materiałów zakazanych do przechowywania w piwnicach i na strychach jest dość długa. A złamanie przepisów przeciwpożarowych może być kosztowne, grozi za to mandat nawet do 5 tys. zł. Przede wszystkim jednak narażamy życie i zdrowie. Własne oraz najbliższych.
W nocy z 24 na 25 sierpnia na poznańskich Jeżycach doszło do ogromnej tragedii. Pożar wybuchł w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego 12, ogień błyskawicznie opanował budynek, w akcji ratowniczej zginęło dwóch strażaków. Wprawdzie śledztwo prokuratury cały czas trwa, ale szybko odkryto, że przyczyną dramatu mogły być akumulatory, które serwisowano w piwnicy.
Wydarzenia z Poznania uzmysłowiły, że nie każdy przedmiot można przechowywać w piwnicach, które często są traktowane, jak składzik do trzymania wszystkiego co mniej lub bardziej potrzebne. Niestety, minęło kilka miesięcy i o tym już zapomniano. A ponieważ temperatura na dworze mocno spadła, kalendarzowa zima wkrótce się rozpocznie, to wiele osób zabiera z działek, ogródków, podwórek, czy samochodów rozmaite przedmioty i chowa na strychach lub właśnie w piwnicach. Z jednej strony chcą je chronić przed uszkodzeniem lub zniszczeniem, ale z drugiej narażając bezpieczeństwo. Nie tylko swoje.
Ostrzeżenie od strażaków
Dlatego warto ponownie przypomnieć fundamentalne zasady. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie opracowała krótki poradnik o tym czego nie wolno – zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi – przechowywać nie tylko w pomieszczeniach piwnicznych, ale również na poddaszu i strychu.
Przede wszystkim chodzi o niebezpieczne materiały:
• gazy palne (np. propan-butan, acetylen, gazy palne wykorzystywane jako czynnik w instalacjach klimatyzacji),
• ciecze palne (np. benzyna, rozpuszczalniki, alkohole, nafta i inne, które można zapalić w temperaturze otoczenia),
• materiały wybuchowe i wyroby pirotechniczne (np: fajerwerki, zimne ognie, świece dymne, flary i race, pociski, granaty, niewybuchy),
Lista zakazanych materiałów
Szczególnie niebezpieczne, a niestety często bagatelizowane, jest przechowywanie w niewłaściwych do tego miejscach pełnych, niepełnych i opróżnionych butli przeznaczonych do gazów palnych. To absolutnie zakazane!
Oczywiście, lista jest znacznie dłuższa, bo ogromnym ryzykiem jest również składowanie np. kanistrów z paliwem, fajerwerków, rozpuszczalników oraz farb i lakierów je zawierających, czy wspomnianych akumulatorów samochodowych.
„Dodatkowo na drogach komunikacji ogólnej służących ewakuacji, zabronione jest składowanie wszelkich materiałów palnych lub umieszczanie w ich obrębie przedmiotów w sposób zmniejszający ich wymaganą szerokość albo wysokość. Materiałów palnych nie można przechowywać również w pomieszczeniach technicznych, na nieużytkowych poddaszach i strychach oraz na drogach komunikacji ogólnej w piwnicach” – tłumaczy Straż Pożarna.
Kara za złamanie przepisów
Zgodnie z polskim prawem, za niewłaściwe przechowywanie wymienionych materiałów i substancji grożą surowe kary, nawet aresztu, czy grzywny lub nagany. Mandat może wynieść do 5 tysięcy złotych.
Formalnie za przestrzeganie przepisów z zakresu ochrony przeciwpożarowej odpowiada właściciel, zarządca lub użytkownik obiektu budowlanego. On może i powinien egzekwować od mieszkańców kamienic lub bloków, aby nie zastawiali dróg ewakuacyjnych, czy nie przechowywali niebezpiecznych materiałów. Co nie zwalnia jednak lokatorów od odpowiedzialności i reakcji. Wręcz przeciwnie - powinniśmy zwracać uwagę na zachowania sąsiadów i interweniować w razie potrzeby.
„Dobrą praktyką jest dokonywanie okresowych przeglądów stanu ochrony przeciwpożarowej (np. raz w roku) i usuwanie stwierdzonych nieprawidłowości na bieżąco” – tłumaczą strażacy z Gniezna, ale zasada obowiązuje w całej Polsce.
I podkreślają: Przestrzegajmy przepisów, działajmy prewencyjnie i dbajmy o nasze bezpieczeństwo!
