Pojęcie pracy zdalnej od czasu pandemii na stałe weszło do rekrutacyjnego słownika. Zdaniem ekspertów ten model świadczenia służbowych obowiązków już z nami pozostanie, jednak przechodzi wyraźną transformację. Nawet jeśli praca wyłącznie zdalna przekształca się w wielu organizacjach w hybrydową, rozwiązania zdalne, nadal są niezbędne. Zwłaszcza gdy na rynku pojawiają się zupełnie nowe stanowiska pracy zdalnej, wymagające stosowania odpowiednich narzędzi.
Stopniowa transformacja
W 2023 roku przybywało firm, które akceptowały pracę zdalną tylko w ograniczonym zakresie, skłaniając się ku modelowi hybrydowemu. Było to istotne zwłaszcza wśród młodszych stażem firm, które wciąż budują swoją kulturę organizacyjną. Im zależy na obecności pracowników w biurze przynajmniej w wybrane dni. W praktyce oznacza to jednak, że przez większą część tygodnia pracownicy nadal łączą się z zespołami zdalnie, a co za tym idzie – potrzebują narzędzi, które umożliwią im efektywną i komfortową pracę.
- Nie sądzę, aby schyłek pracy zdalnej był bliski, wręcz przeciwnie. To, że część organizacji wraca do biur nie oznacza, że przechodzą na model stacjonarny. Model zdalny sprawdził się na tyle dobrze, że
w większości firm jeden dzień lub maksymalnie dwa w tygodniu są wystarczające, by zapewnić utrzymanie relacji w zespole czy rozwój kultury organizacyjnej. Pozostałe dni, których z reguły jest więcej, to nadal home office z domowego zacisza, dlatego dotychczas stosowane narzędzia nadal są niezbędne, a nawet wymagają doskonalenia. Takim obszarem jest coraz większa ekspansja sztucznej inteligencji. W Deel skupiliśmy się na rozwoju Deel IQ, które wykorzystuje solidną wewnętrzną bazę danych dotyczącą globalnej zgodności przepisów i informacji o zatrudnieniu. A to zaledwie jeden z przykładów – tłumaczy Liina Laas, dyrektor ds. ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej w Deel.
Do biura wciąż daleko
Jak wynika z badania PageGroup, obecnie zaledwie 35 proc. pracowników w Polsce pracuje na pełnoetatowych stanowiskach w biurach. Jak czytamy w Przeglądzie Wynagrodzeń 2024 Michael Page, firmy, które wprowadziły pracę zdalną w swoich organizacjach, w przyszłym roku napotkają trudności podczas prób ponownego gromadzenia pracowników w swoich siedzibach. Autorzy badania przewidują utrwalenie się i upowszechnienie modelu hybrydowego, np. w podziale na 3 dni w biurze i 2 dni zdalnie. Niektórzy pracodawcy rozważają wprowadzenie wyłącznej pracy zdalnej w formie benefitu, zyskując, dodatkowy argument przy zatrudnianiu kandydatów. To wyraźny trend, który w najbliższych miesiącach będzie się umacniał.
Nowe stanowiska pracy
Z zarządzaniem home office, zwłaszcza na globalną skąlę, wiąże się powstawanie nowych ról
w organizacjach. Wdrożenie pracy zdalnej, hybrydowej lub rozproszonej wymaga większej odpowiedzialności i większej uwagi ze strony liderów. W konsekwencji firmy szukają kandydatów na nowo powstałe stanowiska skupiające się na zdalnych lub hybrydowych doświadczeniach zawodowych pracowników. Na rynku już pojawiają się role jak np. Work from Home Facilitator — którego zadaniem jest wspieranie pracowników pracujących z domu czy Head of Remote. To z kolei osoba, która est partnerem wspierającym biznes i ściśle współpracuje z kadrą menedżerską we wdrażaniu strategii, projektowaniu systemów i procesów związanych z zarządzaniem zespołem w ramach modelu pracy cyfrowej.
Choć Polacy tego typu stanowisk na razie mogą szukać na zagranicznych platformach, jak Get Hire/d - rekrutacyjnym hubie Deel, zdaniem ekspertów kwestią czasu jest, gdy zaczną się pojawiać w rodzimych serwisach związanych z zatrudnieniem. Biorąc pod uwagę dużą konkurencyjność i zmiany zachodzące na rynku pracy możemy przypuszczać, że w przyszłości także polscy pracodawcy będą szukać specjalistów ds. pracy zdalnej lub hybrydowej, lub przydzielą obowiązki pracownikowi, który ma odpowiednie kompetencje i chce się rozwijać w tym obszarze. Obecnie na takie rozwiązania stawiają firmy z branży technologicznej takie jak np. Facebook.
