Prezes ukraińskiego Naftohazu Jurij Witrenko wyraził swe zaskoczenie, że Nord Stream 2 nie wydaje się być centralną częścią nacisków na Władymira Putina w prowadzonych obecnie rozmowach z Rosją. Jego wypowiedź pojawiła się po środowym posiedzeniu Rady NATO-Rosja.
Naczelny dyrektor ukraińskiego państwowego giganta energetycznego Naftohazu twierdzi, że absurdem jest to, że kwestia Nord Stream 2 nie znalazła się wśród głównych priorytetów międzynarodowych rozmów z Kremlem. Witrenko ponowił swój apel o dalsze sankcje na gazociąg w celu powstrzymania kolejnej rosyjskiej agresji.
Środowe posiedzenie Rady NATO-Rosja było drugim spotkaniem na wysokim szczeblu w tym tygodniu między zachodnimi urzędnikami a Rosją po głośnych rozmowach między przedstawicielami USA i Kremla w poniedziałek.
Obecnie trwają rozmowy, aby spróbować załagodzić kryzys wywołany masowym koncentrowaniem wojsk rosyjskich w pobliżu Ukrainy.
W rozmowie z Hadley Gamble z CNBC w czwartek w Kijowie prezes Naftohazu Jurij Witrenko powiedział, że był zaskoczony, widząc, że Nord Stream 2 nie wydaje się być centralną częścią dyskusji.
„Naprawdę trudno zrozumieć, dlaczego może to być niezauważone lub nie ma żadnych konsekwencji? To jest coś, co powinno być priorytetem”
Zdaniem Witrenko należy przygotować pakiet dodatkowych sankcji, jeśli Rosja ma dokonać inwazji na Ukrainę.
Projekt o wartości 11 miliardów dolarów należy do wspieranego przez państwo rosyjskiego giganta energetycznego Gazpromu i ma na celu podwojenie istniejącej przepustowości Nord Stream 1. Krytycy twierdzą, że gazociąg nie jest zgodny z europejskimi celami klimatycznymi, pogłębia zależność regionu od rosyjskiego eksportu energii i najprawdopodobniej wzmocni gospodarczy i polityczny wpływ prezydenta Rosji Władimira Putina na region.
Zastępca sekretarza stanu USA Wendy Sherman, przewodnicząca amerykańskiej delegacji podczas różnych rozmów w tym tygodniu, powiedziała dziennikarzom w środę, że zachowanie Rosji wobec Ukrainy odegra kluczową rolę w dalszym losie gazociągu.
„Z naszej perspektywy bardzo trudno jest zobaczyć gaz przepływający przez rurociąg lub uruchomić go, jeśli Rosja wznowi agresję na Ukrainę”
Jednak niemiecka minister obrony Christine Lambrecht ostrzegła przed powiązaniem Nord Stream 2 ze zwiększonymi napięciami między Rosją a sąsiadem Ukrainą.
„Musimy rozwiązać ten konflikt i musimy go rozwiązać w rozmowach – to jest szansa, którą mamy w tej chwili i powinniśmy z niej korzystać, zamiast tworzyć powiązania z projektami, które nie mają związku z tym konfliktem”
Ukraina ma ambicje przystąpienia do UE, a potencjalnie nawet stać się członkiem NATO. Rosja stanowczo sprzeciwia się tej perspektywie.
Kreml zażądał od USA zapobieżenia dalszej ekspansji NATO na wschód i nie chce pozwolić byłym państwom sowieckim na przyłączenie się do sojuszu.
Stosunki Kijowa z Rosją pogorszyły się w 2014 roku po aneksji przez Moskwę Półwyspu Krymskiego i poparciu prorosyjskich separatystów we wschodnim Donbasie.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potwierdził w czwartek „politykę otwartych drzwi” i prawo każdego kraju do wyboru własnych rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa. Podkreślił, że zarówno Rosja, jak i NATO są gotowe wznowić rozmowy na temat sytuacji na Ukrainie i wokół niej.
Witrenko oświadczył CNBC, że rosyjska inwazja na Ukrainę wydaje się „raczej prawdopodobna”, po czym dodał, że wciąż ma nadzieję, że Zachód będzie stanowczo sprzeciwiał się wszelkim możliwym aktom.
„(Rosja) rozumie tylko mocne stanowiska w negocjacjach, więc jeśli nie jesteś gotowy pokazać, że masz silną pozycję (i) przygotowujesz się z wyprzedzeniem, nie masz szans na wygranie z Putinem”