USA zezwalają na sprzedaż mięsa wyhodowanego w laboratorium

Upside Foods i Good Meat, dwie firmy, które produkują to, co nazywają „kurczakiem hodowlanym”, poinformowały w środę, że uzyskały zgodę Departamentu Rolnictwa USA na rozpoczęcie produkcji białek komórkowych. Krytycy jednak wątpią czy mięso wytworzone w laboratorium będzie rozwiązaniem w aspekcie zrównoważonego rozwoju.

Good Meat, spółka będąca własnością producenta roślinnych substytutów jaj Eat Just, ogłosiła rozpoczęcie produkcji natychmiast. Mięso „uprawiane” lub hodowane w laboratorium jest wytwarzane w ogromnej kadzi, podobnie jak w browarze piwnym.

Środowa decyzja jest rezultatem serii wcześniejszych zatwierdzeń, które otworzyły drogę do sprzedaży mięsa hodowlanego w USA.

W minionym tygodniu Good Meat i Upside Foods ogłosiły, że otrzymały zgodę od USDA na etykiety swojego produktu. W marcu Good Meat otrzymał tzw. list „bez pytań” od Agencji ds. Żywności i Leków, w którym stwierdzono, że administracja jest przekonana o bezpieczeństwie tego produktu do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. Podobny list FDA wydała Upside Foods w listopadzie.

Sektor „mięsa uprawianego” jest obecnie nadzorowany zarówno przez USDA, jak i FDA. Mięso to jest wytworzone sztucznie z hodowanych kultur komórkowych w laboratorium.

„Zezwolenie to w zasadniczy sposób zmieni sposób, w jaki mięso trafia na nasze stoły”

 - powiedział Uma Valeti, założyciel i dyrektor generalny Upside Foods. Jego zdaniem, jest to ogromny krok w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości, która chroni zarówno wybór, jak i życie.

Josh Tetrick, dyrektor generalny Good Meat, zauważył natomiast, że jego firma jest jedyną na świecie, która sprzedaje mięso wyhodowane w laboratorium od czasu uzyskania zgody w Singapurze w 2020 roku. Teraz mają zgodę na wprowadzenie go na rynek konsumentów w największej gospodarce świata.

Obie firmy, Upside Foods i Good Meat, specjalizują się w „hodowaniu” mięsa z kurczaka. Proces ten polega na wykorzystaniu komórek zwierzęcych umieszczonych na pożywce, które rozwijają się w stalowych zbiornikach. W początkowej fazie, zarówno Upside Foods, jak i Good Meat planują wprowadzenie swoich produktów do ekskluzywnych restauracji, ale jeśli zwiększą swoje moce produkcyjne, mogą również pojawić się w sklepach spożywczych.

Upside Foods ogłosiło, że już mają pierwsze zamówienie od nagradzanej gwiazdką Michelin francuskiej szefowej kuchni Dominique Crenn, która prowadzi restaurację Bar Crenn w San Francisco, Kalifornia. Z kolei Good Meat pracuje nad pierwszą partią mięsa dla znanego hiszpańskiego szefa kuchni José Andrésa, który jest właścicielem kilku restauracji, w tym w stolicy USA, Waszyngtonie.

Mięso laboratoryjne z kultur komórkowych oferuje białka zwierzęce bez problemów związanych z hodowlą przemysłową i zabijaniem zwierząt. Nie należy go mylić z roślinnymi alternatywami takimi, jak burgery sojowe, które naśladują smak i teksturę mięsa, ale nie zawierają białek zwierzęcych.

Globalna konsumpcja mięsa jest uważana za czynnik napędzający zmiany klimatyczne, głównie ze względu na ogromną ilość gruntów potrzebnych do hodowli przemysłowej i związaną z tym emisję gazów, między innymi metanu. Sztucznie wyprodukowane mięso z laboratorium ma stanowić rozwiązanie tego problemu.

Krytycy twierdzą jednak, że produkcja mięsa laboratoryjnego wymaga ogromnych ilości energii. W związku z tym podają w wątpliwość, czy mięso wytwarzane w laboratorium jest rzeczywiście bardziej przyjazne dla środowiska niż mięso konwencjonalne.
 

Skomentuj artykuł: