Wzrosną wydatki na rolnictwo

Sejmowa komisja rolnictwa pozytywnie zaopiniowała budżet rolny na 2021 rok, nie wprowadzając do niego poprawek. Wydatki na rolnictwo, bez KRUS, wzrosną do 5 mld 159 mln zł, czyli o 11,5 proc. - poinformował wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński.

Podczas wtorkowego posiedzenia komisji poparcia nie uzyskał wniosek posła PO Kazimierza Plocke o odrzucenie budżetu rolnego.

Wydatki na rolnictwo, rozwój wsi i rynki rolne będące w dyspozycji ministra rolnictwa, realizowane w poszczególnych częściach budżetu państwa, łącznie z wydatkami przewidzianymi w rezerwach celowych, mają wynieść 10 mld 68 mln zł. Ponadto, w projekcie ustawy budżetowej na rok 2021 przewidziano wydatki Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w wysokości ok. 18,9 mld zł.

Łączna kwota wydatków w gestii ministra rolnictwa wyniesie 5 mld 159 mln zł. Wydatki na rolnictwo, rozwój wsi i rynki rolne oraz KRUS stanowią 5,95 proc. wydatków ogółem budżetu państwa, a bez KRUS - 2,7 proc.

Wydatki na rolnictwo wyniosą 1 mld 352 mln zł. Największe kwoty będą przeznaczone na dopłaty do ubezpieczeń rolnych - 400 mln zł, szkoły rolnicze - 342 mln zł, postęp biologiczny w produkcji zwierzęcej - 71 mln zł oraz na inne zadania ministra z zakresu rolnictwa, w tym na Program Horyzont 2020 - 95,5 mln zł zł.

Na rozwój wsi przewidziano 3 mln 764 mln zł, czyli ok. 73 proc. całego budżetu rolnego. Większość tych środków zostanie przeznaczona na działalność Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (3,4 mld zł), w tym na projekty z udziałem unijnych środków, m.in. w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 oraz na dofinansowanie ośrodków doradztwa rolniczego. Na działanie Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno — Spożywczych zaplanowano 33 mln zł.

Posłowie opozycji skrytykowali projekt przyszłorocznego budżetu rolnego, ale nie zaproponowali żadnych poprawek.

Jak mówił Plocke, wydatki całego budżetu państwa na 2021 rok wzrosły o 51 mld zł, podczas gdy na rolnictwo tylko o 1 mld 39 mln zł, co oznacza, że na wieś i rolnictwo przypadnie tylko 1/50 tej kwoty.

Czy rząd PiS nie zauważył, że rolnicy też stracili na pandemii, na epidemii afrykańskiego pomoru świń, a niektórzy rolnicy do dziś nie mogą dojść do równowagi po suszy 2019 r.

pytał poseł.

 Zauważył, że w 2021 r. wzrosną przede wszystkim wydatki na KRUS - o 940 mln zł.

Poseł PO najwięcej zastrzeżeń miał do budżetu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Mówił, że planowane są środki na targi i wystawy, tak jakby w ogóle nie było pandemii. Jego zdaniem budżet KOWR jest odrealniony i nie przystaje do otaczającej nas rzeczywistości.

W opinii Doroty Niedzieli (PO) budżet jest klęską resortu rolnictwa, jest on niższy niż w 2018 r.

 W czasie gdy rolnictwo ma problemy związane z COVID-19, ASF, suszą, brakiem opłacalności produkcji, fatalnym systemem ubezpieczeń, minister informuje o zwiększeniu wydatków na szkoły rolnicze

powiedziała posłanka.

Postulowała, żeby więcej pieniędzy przeznaczyć na odszkodowania dla rolników czy pomoc przy zwalczaniu ASF.

Teraz sprawozdanie komisji rolnictwa dot. budżetu rolnego zostanie przekazane sejmowej komisji finansów publicznych, gdzie będzie rozpatrywana cała ustawa budżetowa na 2021 r.

Źródło

Skomentuj artykuł: