Zielona energia w firmie – fakty i mity

Na temat możliwości korzystania z zielonej energii w firmie powstało wiele mitów. Część z nich, jak konieczność inwestowania w kosztowne instalacje czy długi okres zwrotu inwestycji stały się barierami, przez które aż 95% przedsiębiorców nie decyduje się na OZE. Jakie warunki faktycznie należy spełnić, by móc korzystać w firmie z zielonej energii? Co przedsiębiorca może na tym zyskać?

Popularność OZE w Polsce ciągle rośnie – z danych Agencji Rynku Energii wynika, że na koniec grudnia 2020 r. całkowita moc odnawialnych źródeł energii w naszym kraju sięgała 12,49 GW. Duży udział miały elektrownie fotowoltaiczne, których moc wyniosła 3,96 GW. To o 2,7 GW więcej niż rok wcześniej.

- Rosnąca popularność fotowoltaiki jest dowodem na to, że Polacy chcą korzystać z zielonej energii i przyczyniać się do transformacji energetycznej w kraju. Jej niezaprzeczalne zalety, np. poczucie niezależności, wpływają na wzrost zainteresowania OZE, także wśród przedsiębiorców. Niestety, nie jest to takie tempo, jakiego byśmy sobie życzyli. Wciąż panuje bowiem przekonanie, że inwestycje w zieloną energię są drogie, a stopa zwrotu niewystarczająca lub za bardzo odroczona w czasie. Tymczasem istnieje możliwość korzystania z zalet odnawialnych źródeł energii bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych kosztów – mówi Katarzyna Bienias, Dyrektor sprzedaży do małych i średnich przedsiębiorstw w Axpo Polska.

Eksperci Axpo Polska zebrali kilka najczęściej pojawiających się opinii na temat wykorzystywania zielonej energii w przedsiębiorstwach

Konieczność inwestowania w drogie panele fotowoltaiczne czy turbiny wiatrowe

MIT. Przedsiębiorca chcący korzystać z zielonej energii, nie musi decydować się na instalację paneli fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych. Są to oczywiście najbardziej znane sposoby na pozyskiwanie prądu z odnawialnych źródeł, ale nie jedyne. Jeżeli firma nie dysponuje nasłonecznioną powierzchnią dachu czy gruntu lub nie ma funduszy na inwestycje, to może zdecydować się na zmianę sprzedawcy na takiego, który w swojej ofercie ma w 100% zieloną energię. Przedsiębiorca będzie kupował energię na tych samych zasadach, jak z poprzednim sprzedawcą, ale będzie ona w 100% odnawialna i to bez dodatkowych inwestycji. W ten sposób firma pośrednio wspiera rozwój OZE w Polsce.

Zielona energia w firmie buduje jej przewagę konkurencyjną

FAKT. Z raportu IBRiS „Zielony potencjał społeczny. Polska i Europa Środkowo-Wschodnia” wynika, że Polacy entuzjastycznie podchodzą do zielonej energii. Aż 78% (największy odsetek spośród wszystkich badanych państw) uważa, że OZE w najbardziej pozytywny sposób wpływają na ochronę środowiska oraz klimatu. Konsumenci coraz częściej wymagają od firm odpowiedzialności społecznej i proekologicznej postawy. Korzystanie przez przedsiębiorstwo wyłącznie z zielonej energii, zostanie więc dostrzeżone i docenione przez obecnych oraz potencjalnych klientów.

Zmiana sprzedawcy energii opłaca się jedynie dużym przedsiębiorstwom przemysłowym

MIT. Kolejnym mitem panującym wśród małych i średnich przedsiębiorstw jest przekonanie o tym, że sprzedawcy zielonej energii swoją ofertę kierują jedynie do dużych firm. Tymczasem, dostrzegają potencjał płynący ze współpracy z MŚP, dlatego nieustannie poszerzają swoje oferty, coraz częściej oferując im również warunki, z których do tej pory faktycznie mogły korzystać jedynie duże przedsiębiorstwa.
 

Źródło

Skomentuj artykuł: