2023 to jeszcze nie ostatni rok kryzysu

Czego możemy się spodziewać w roku 2023? Perspektywy dla polskich przedsiębiorców nadal nie są dobre - uważają eksperci firmy Allianz Trade. Ich zdaniem ceny energii, naruszone łańcuchy dostaw, ryzyko geopolityczne, zacieśnianie polityki fiskalnej w obliczu inflacji, spadki popytu i podaży to nie wszystko. Do powszechnie podnoszonych kosztów energii i surowców dodać trzeba wyższe koszty pracy (presja na płace związana z bezprecedensową inflacją, a także wzrost płacy minimalnej) oraz finansowania, o czym wspomina się dużo rzadziej niż o dwóch pierwszych czynnikach.

W 2022 r. przedsiębiorstwa wykazały odporność zarówno pod względem przychodów, jak i rentowności dzięki temu, że ich zasoby gotówkowe były wysokie, a silny popyt łączył się ze znaczną siłą cenową. Jednak szok związany ze stopami procentowymi oraz wyższe koszty wynagrodzeń mogą doprowadzić do wstrząsu związanego z rentownością.

Poprzedni rok zakończyliśmy absolutnym rekordem. Liczba niewypłacalnych polskich firm wzrosła aż o 20% r/r i tylko w ostatnim kwartale była wyższa niż średniorocznie w skali ostatniego dziesięciolecia, czyli w okresie przedpandemicznym. 

W 2023 r. Allianz Trade nadal spodziewa się wzrostu niewypłacalności firm w dwucyfrowym tempie – o minimum 10-12%. Wśród przyczyn wzrostu niewypłacalności należy wskazać niską rentowność (wysokie koszty i brak możliwości przeniesienia ich w pełni na nabywców) oraz mniejszy popyt, zarówno na towary inwestycyjne, jak i konsumpcyjne. Również wyższa inflacja, a w ślad za nią wyższe oprocentowanie i koszty kredytów oraz ograniczenie ich dostępności przyczyniły się do wzrostu ryzyka dla przedsiębiorstw, głównie w takich sektorach jak: budownictwo, transport, telekomunikacja, maszyny i urządzenia, handel detaliczny, RTV/AGD, motoryzacja, tekstylia.

Czy to ostatni rok kryzysu? Według ekspertów Allianz Trade niestety nie, przynajmniej od strony cen energii. 
 

„Zakładamy, że jej wysokie ceny utrzymają się przez dwa lata. Następna zima może być dużo bardziej problematyczna, ponieważ widzimy na horyzoncie kryzys podaży gazu. Ponieważ w 2023 r. aktywność gospodarcza gwałtownie spowolni, spodziewamy się, że NBP rozpocznie łagodzenie polityki pieniężnej około połowy roku”
 

napisali eksperci.

Skomentuj artykuł: