Umowę na trzeci odcinek nowej trasy S1 Mysłowice - Bielsko-Biała podpisała w poniedziałek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad z konsorcjum spółek Mirbud i PBDiM Kobylarnia. Warta 586,7 mln zł brutto inwestycja ma powstać do końca 2023 r.
Uczestnicząca w uroczystości w Bielsku-Białej minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak akcentowała, że nowa trasa będzie elementem transeuropejskiej sieci transportowej, łączącej kraje basenu Morza Bałtyckiego z Europą południową, poprawi dojazd do lotniska Katowice i do słowackiej autostrady D3, a także odciąży ruch w Bielsku-Białej.
- Tym sposobem będzie można ograniczyć emisję spalin, poprawić bezpieczeństwo na drogach i zachować w lepszym standardzie drogi w obszarze miasta – zaznaczyła szefowa MFiPR.
Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk uznał, że poniedziałkowe podpisanie umowy to moment satysfakcji dla obserwujących proces inwestycyjny tego odcinka S1.
- Droga S1 była tutaj, można powiedzieć, przez dziesiątki lat drogą pozostającą w sferze marzeń. Ale dotrzymujemy słowa – podkreślił minister.
Podpisana umowa dotyczy odcinka ekspresowej trasy S1 od Dankowic do istniejącego węzła Złoty Potok w Bielsku-Białej (12 km) z dwoma węzłami drogowymi (Stara Wieś, Suchy Potok), jedną parą miejsc obsługi podróżnych oraz tzw. obwodem utrzymania dróg.
To jedna z czterech części inwestycji, zakładającej przygotowaną w ostatnich latach budowę ok. 40-km nowego przebiegu ekspresowej trasy S1 między Mysłowicami a Bielskiem-Białą, a także obwodnice Bierunia i Oświęcimia