Boeing szuka wsparcia

Boeing Co wezwał  amerykańskie władze do otwarcia wartej 60 miliardów dolarów linii kredytowej dla walczącego o przetrwania amerykańskiego przemysłu lotniczego,  ponoszącego ogromne straty w wyniku pandemii koronawirusa. 

Reuters po raz pierwszy poinformował, że Boeing szuka „dziesiątek miliardów dolarów” w amerykańskich gwarancjach pożyczek rządowych i innej pomocy w obliczu zbliżającego się kryzysu płynności. Rzecznik Boeinga Gordon Johndroe powiedział agencji Reuters, że firma „popiera starania branży lotniczej o uzyskanie co najmniej 60 miliardów dolarów w formie gwarancji pożyczek, dla przemysłu lotniczego”. 

Nie wiadomo ile z tej kwoty miałoby przypaść samemu Boeingowi a ile jego dostawcom i kooperantom. Nie jest też jasne czy amerykańskie banki pożyczą ponad 60 miliardów dolarów bez wsparcia ze strony rządu. 

Reuters podał, że Airbus ma około 16 miliardów euro (17,60 miliarda dolarów) w gotówce i potrzebuje około 5,5 miliarda euro miesięcznie. Źródła branżowe podały, że jeszcze zanim kryzys koronawirusowy uszczuplił  finanse spółki, Boeing udzielał wsparcia finansowego wielu dostawcom, aby pomóc im wyjść z przestoju przy produkcji maszyn Boeing 737 MAX, a także wypłacił liniom lotniczym rekompensatę za opóźnienie w dostarczeniu samolotów MAX

Wsparcia potrzebuje nie tylko Boeing. Najwięksi amerykańscy producenci samolotów poinformowali ustawodawców, że potrzebują znacznego wsparcia rządowego, aby zaspokoić swoje potrzeby w zakresie płynności finansowej. Boeing potwierdził, że rozmawia z administracją prezydenta na temat krótkoterminowego wsparcia, podczas gdy prezydent USA Donald Trump już zapowiedział , że rząd USA udzieli wsparcia. 

A skala potrzeb jest gigantyczna bowiem Boeing korzysta z 17 tys. Dostawców i to do nich trafia 70 proc. jego swoich przychodów , wiec bez znaczącej pomocy załamać mógłby się cały amerykański sektor lotniczy.

Kwota pomocy, jakiej potrzebuje Boeing, zmienia się w zależności od warunków rynkowych i czasu trwania kryzysu. Przedstawiciele Kongresu analizują potrzeby gotówkowe Boeinga, ponieważ Kongres rozważa pakiet stymulacyjny i ratunkowy dla całej amerykańskiej gospodarki, który może przekroczyć 1 bilion dolarów. 

„Boeing został uderzony na wiele różnych sposobów. Musimy chronić Boeinga ... Pomożemy Boeingowi”

zapowiedział Trump

A tymczasem akcje Boeinga gwałtownie spadają. W tym tygodniu dzień po dniu już spadły o 24 proc. I o kolejne 4,4 proc. Wartość papierów Boeing zapikowała w ciągu miesiąca o ponad 60 proc. ponieważ pandemia koronawirusa zmniejszyła popyt na podróże na całym świecie a co za tym idzie zapotrzebowanie linii lotniczych na nowe maszyny.

Boeing ponad rok boryka się też z innym problemem. Stara się uzyskać zgodę organów regulacyjnych na powrót Boeinga 737 MAX do pracy po dwóch śmiertelnych wypadkach w ciągu pięciu miesięcy, w ub. roku. Samoloty tego typu na całym świecie pozostają uziemione od marca 2019 r. 

W kolejce po rządową pomoc czekają też i inni. Amerykańskie linie lotnicze i przewoźnicy cargo oświadczyli, że szukają pożyczek i dotacji w wysokości co najmniej 58 miliardów dolarów, a także oczekują korzystnych zmian podatkowych, podczas gdy lotniska starają się o 10 miliardów dolarów.
 

Źródło

Skomentuj artykuł: