Bruksela szuka pieniędzy dla Ukrainy. Tempo nie jest zawrotne

Komisja Europejska pracuje nad zapewnieniem Ukrainie około 1,5 miliarda euro wsparcia budżetowego miesięcznie w przyszłym roku - informuje portal Politico. Dotychczasowa pomoc realizowana jest jednak dość ospale.

UE zobowiązała się w maju do 9 mld euro w ramach tzw. pomocy makrofinansowej dla Ukrainy, ale z tego tylko 6 mld euro otrzymało wsparcie krajów UE, zaś do tej pory wypłacono 1 mld euro. Trwa dyskusja na temat zapewnienia pozostałych 3 mld euro jeszcze w tym roku.

„W związku z ciągłą potrzebą pomocy, można rozważyć bardziej strukturalne rozwiązanie dla większego stopnia przewidywalności, a ja ciężko pracuję z [krajami UE], które pozwolą nam uzyskać bardziej ustrukturyzowane, przewidywalne i zautomatyzowane wsparcie przynajmniej na przyszły rok” – powiedział komisarz UE ds. budżetu Johannes Hahn.

Kijów szacuje, że w przyszłym roku deficyt budżetowy wyniesie około 3,5 miliarda dolarów miesięcznie, zaś Stany Zjednoczone zobowiązały się pokrywać 1,5 miliarda dolarów miesięcznie, prosząc sojuszników o zrobienie tego samego.

Komisja dyskutuje z ministrami finansów krajów UE, w jaki sposób można zapewnić wsparcie. Całkowita liczba, a także wysokość dotacji lub pożyczek są nadal przedmiotem dyskusji, informują unijni urzędnicy. Propozycje mogą pojawić się już w przyszłym tygodniu lub przed konferencją na temat odbudowy Ukrainy, która odbędzie się 25 października w Berlinie, współorganizowaną przez niemiecką prezydencję G7 i Komisję.

Źródło

Skomentuj artykuł: