Chińskie zabawki pod lupą Inspekcji Handlowej

Inspekcja Handlowa sprawdziła, czy sprzedawane zabawki spełniają normy i są bezpieczne dla dzieci - poinformował w piątek UOKiK. Dodał, że najwięcej nieprawidłowości wykryto w zabawkach z Chin, w niektórych z nich były przekroczone dopuszczalne stężenia ftalanów.

Jak wyjaśniono, kontrole przeprowadzono w pierwszym i trzecim kwartale 2020 roku, a inspekcja sprawdziła 204 zabawki - 67 zakwestionowano.

W raporcie podano, że najwięcej objętych kontrolą zabawek (163) pochodziło z Chin. "Również z tego kraju pochodziło najwięcej zakwestionowanych wyrobów (57)" - podkreślono.

Kontrola wykazała, że najwięcej niezgodności formalnych dotyczyło braku lub nieprawidłowych danych producenta lub importera (35,1 proc.). Zastrzeżenia formalne dotyczyły również m.in. braku lub nieprawidłowych ostrzeżeń (15,9 proc.) czy nie wskazania ryzyka związanego z użytkowaniem zabawek (13,9 proc.).

Inspekcja poinformowała ponadto, że w Laboratorium Produktów Włókienniczych i Analizy Instrumentalnej UOKiK w Łodzi przeprowadzono 156 badań laboratoryjnych pod kątem występowania ftalanów. Ftalany to związki chemiczne, które stosowane są powszechnie w produktach codziennego użytku. Występują np. w żywicach, są bazą dla lakierów i farb. Niektóre z ftalanów mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie, szczególnie dzieci.

Inspekcja wyjaśniła, że badania laboratoryjne wykazały, że w 36 zabawkach (23 proc.) stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego stężenia ftalanów. Dodano, że pod kątem obecności tych substancji najczęściej badano lalki (70 wyrobów) i to właśnie w tej grupie zabawek stwierdzono najwięcej nieprawidłowości (29 zakwestionowanych wyrobów).

Dodano, że stężenia ftalanów przekroczone były głównie w lalkach wykonanych z PCW, szczególnie w ich miękkich częściach np. głowach czy kończynach.

Źródło

Skomentuj artykuł: