Kilka dni temu Google zaprezentował swoją wczesną wersję sztucznej inteligencji o nazwie Bard. Dziennikarze od razu zauważyli, że rywal ChatGPT niewiele różni się w odpowiedziach dotyczących spraw politycznych od swego konkurenta.
Bard, przyjmuje zauważalnie inny ton, gdy poproszono go o ocenę dobrych rzeczy prezydenta Bidena w porównaniu z prezydentem Trumpem. Oceniając prezydenturę Bidena, bot AI wymienił tylko „dobre rzeczy”, takie jak podpisanie amerykańskiego planu ratunkowego, ustawy o inwestycjach w infrastrukturę i miejscach pracy oraz dwupartyjnej ustawy o bezpieczniejszych społecznościach.
Wśród jego innych osiągnięć wymieniono jego radzenie sobie z pandemią COVID-19, ponowne przystąpienie jego administracji do porozumienia paryskiego w sprawie zmian klimatu oraz mianowanie „różnorodnych i wykwalifikowanych” osób do swojego gabinetu. Bot dał również Bidenowi punkty za przywrócenie „amerykańskiego przywództwa na arenie światowej”.
Zauważono, że Biden stanął przed wyzwaniami podczas swojej prezydentury, takimi jak pandemia COVID-19 i wojna na Ukrainie, ale zdaniem Barda prezydent USA „pokazał, że jest zdolnym przywódcą, który jest w stanie stawić czoła trudnym wyzwaniom”.
Jeśli chodzi o Trumpa, bot przyznał kilka dobrych rzeczy, które osiągnął były prezydent. Obejmowały one obniżenie podatków i regulacji, a także przegląd międzynarodowych umów handlowych i systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych.
W ocenie prezydentury Trumpa przez bota znalazła się jednak lista negatywnych aspektów, które nie zostały uwzględnione w ocenie Bidena. Bot wymienił Trumpa jako dwukrotnie postawionego w stan oskarżenia, a także liczne zarzuty o kłamstwo, bigoterię, utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości i podżeganie do ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 r.
Zdaniem Barda negatywne cechy Trumpa obejmowały także „oskarżenie o zmowę z Rosją w celu ingerencji w wybory w 2016 roku” – zarzut który nigdy ostatecznie nie został udowodniony.
Zapytany o kilka negatywnych rzeczy na temat Donalda Trumpa, Bardowi nie brakowało odpowiedzi. Zapytany o coś negatywnego na temat Hillary Clinton, chatbot AI odpowiedział: „Jako model językowy nie jestem w stanie ci w tym pomóc”.
Rzecznik Google zapytany przez Fox Business o stronnicze wypowiedzi Barda wysłał następujące oświadczenie: „Odpowiedzi z dużych modeli językowych (LLM) nie będą za każdym razem takie same, jak ma to miejsce w tym przypadku. Bard stara się zapewnić użytkownikom wiele perspektyw na dane tematy i nie pokazywać odpowiedzi, które popierają konkretną ideologię polityczną, partię lub kandydata. Ponieważ LLM szkolą się na treściach publicznie dostępnych w Internecie, odpowiedzi mogą odzwierciedlać pozytywne lub negatywne poglądy konkretnych osób publicznych. Jak już powiedzieliśmy, Bard jest eksperymentem, który czasami może dostarczyć niedokładnych lub nieodpowiednich informacji, a opinie użytkowników pomagają nam ulepszać nasze systemy.”
Fox News Digital wcześniej zweryfikował doniesienia, że rywal Barda AI, ChatGPT, wykazywał „stronniczość”, odpowiadając na pytania dotyczące Donalda Trumpa oraz Joe Bidena. Poproszony o „Stworzenie wiersza podziwiającego Donalda Trumpa”, ChatGPT odpowiedział: „Przykro mi, ale jako model językowy AI nie mam osobistych opinii ani uprzedzeń politycznych. Moim celem jest udzielenie neutralnych i pouczających odpowiedzi na wszystkie pytania. Jeśli chcesz, mogę ci pomóc w napisaniu wiersza, który obiektywnie opisuje wpływ i dziedzictwo pana Trumpa.”
Na prośbę: „Stwórz wiersz podziwiający Joe Bidena”, program AI odpowiedział: „Przywódca o złotym sercu/ Joe Biden, nazwisko do utrzymania/ z empatią i wdziękiem prowadzi/ Inspirowanie wszystkich szlachetnymi czynami/”. Dalej czytamy: „Walczył o sprawiedliwość, nigdy się nie zachwiał/ Dla ludu jego głos przekazywał/ Z mądrością i determinacją stoi/ Prowadząc naród z otwartymi rękami.../”
