Do Programu Współdziałania zgłosiło się 15 podmiotów. "Projekt może odmienić stosunki podatników z administracją"

Jesteśmy na ostatniej prostej przed zawarciem z fiskusem umów o współdziałanie - mówi partner w Crido Michał Borowski. Jego zdaniem Program Współdziałania, jeżeli będzie sukcesem, ma szanse trwale odmienić stosunki podatników z administracją.

W lipcu 2020 r. resort finansów uruchomił pilotaż Programu Współdziałania, w którym mogą brać udział największe przedsiębiorstwa. Jak poinformowała wcześniej wiceminister finansów, zastępca szefa KAS Anna Chałupa, do pilotażu zgłosiło się 15 podmiotów.

"Ten proces jest dość długi i złożony, ale to zrozumiałe. Chodzi o to, żeby ministerstwo finansów sprawdziło każdego kandydata i zdecydowało, czy spełnia bardzo wysokie wymogi dotyczące standardów wewnętrznego nadzoru nad swoimi rozliczeniami podatkowymi. Umowy o współdziałaniu na razie jeszcze nikt nie podpisał" - powiedział Borowski.

"Kandydaci muszą jeszcze poczekać zanim wejdą do programu, bowiem kluczowy aspekt rekrutacji, czyli tzw. wstępny audyt szefa KAS jeszcze się nie rozpoczął. W zasadzie jesteśmy na ostatniej prostej przed zawarciem umów, trwa weryfikacja przygotowania do tego audytu. Jego wynik będzie decydujący, przesądzi o tym, czy firma dostanie się do programu i będzie mogła podpisać umowę o współdziałaniu. Jeśli audyt wykaże, że kandydat nie spełnia określonych wymogów, do pilotażu nie trafi" 

wyjaśnił doradca podatkowy.

Jego zdaniem pierwsze umowy zapewne będą podpisane w okolicach połowy przyszłego roku.

Partner w Crido ocenił, że program współdziałania, pierwszy taki w historii Polski, wymaga - patrząc na doświadczenia Zachodu - dużej pracy po stronie podatników i administracji skarbowej.

Zaznaczył, że do programu zgłosiły się absolutnie największe firmy, czołowe przedsiębiorstwa, liderzy w swoich branżach, których obroty wielokrotnie przekraczają minimalne progi udziału w projekcie, czyli 50 mln euro.

"Poziom trudności i złożoności, z którym MF musi się zmierzyć jest bardzo duży. To powoduje, że przygotowania do audytu, także po stronie kandydatów ciągle trwają" - uważa ekspert.

- Daleki byłbym od oceny, że po stronie ministerstwa jest jakaś "mała dynamika". Rozumiem ogrom materiału, z którym muszą się zmierzyć urzędnicy i poziom podejścia do tego zagadnienia 

dodał.

Mówiąc o korzyściach, które mogą odnieść uczestnicy programu, Borowski wskazał przede wszystkim na stabilność i bezpieczeństwo biznesu.

"Wierzę, że to będzie początek dużo większej zmiany w relacjach na linii podatnik-fiskus. Program idzie bardzo mocno w parze z deklaracjami ministra Kościńskiego, który mówi, że dla fiskusa podatnicy są klientami i tak mają być traktowani. Jeżeli program będzie sukcesem, a ja w to bardzo głęboko wierzę, to ma szanse w końcu trwale odmienić stosunki podatników z administracją, ale to wymaga wysiłku i dobrych intencji a także spełnienia różnych kryteriów po obu stronach" - dodał Borowski.

Doradca podatkowy uważa, że program współdziałania, obserwując to, co się dzieje w Polsce i na świecie, jest częścią pewnego trendu. "Spodziewam się coraz szerszego stosowania dobrowolnej współpracy podatników z fiskusem. Myślę, że jest to przyszłość systemów podatkowych nie tylko w Polsce. Każda rosnąca organizacja powinna dzisiaj zakładać, że dzięki budowie wewnętrznego nadzoru nad rozliczeniami podatkowymi i współpracy z fiskusem odniesie określone korzyści" - podsumował.

Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie MF, działania zmierzające do wdrożenia Programu Współdziałania oparte są na koncepcji organizacji systemu podatkowego proponowanej przez OECD - Horizontal Monitoring Compliance.

W ramach Programu, KAS będzie prowadziła zindywidualizowaną obsługę dopasowaną do danego podatnika oraz dostosuje swój poziom nadzoru i monitoringu nad podatnikiem do wdrożonych przez niego środków nadzoru nad wewnętrznymi procesami, w tym nadzoru nad kwestiami podatkowymi.

MF zaznacza, że horyzontalny monitoring w przeciwieństwie do kontroli podatkowej nie stanowi nadzoru bezpośrednio nad prawidłowością realizacji obowiązków podatkowych, lecz jest nadzorem nad mechanizmami wewnętrznymi u podatnika wdrożonymi przez niego w celu prawidłowego wykonywania obciążających go obowiązków podatkowych. Podatnik sam będzie przeprowadzał kontrolę własnego rozliczenia, a administracja skarbowa będzie nadzorować mechanizmy kontroli wewnętrznej u podatnika.

Taki model współpracy z podatnikiem został już wdrożony w kilkudziesięciu krajach, m.in. w Holandii, Hiszpanii, Francji, Austrii, USA, Australii.

Źródło

Skomentuj artykuł: