Duda odpowiada na pytanie red. Sakiewicza o współpracy z Ukrainą: Nie wszystkim to będzie na rękę w Europie
- Gdy nasze narody staną ramię w ramię, by tworzyć dobrobyt w tej części Europy (...) to będziemy w stanie to osiągnąć. Nie wszystkim będzie to na rękę w przestrzeni europejskiej, ale będzie to korzystne dla nas i to przede wszystkim się liczy - mówił Andrzej Duda, odpowiadając na pytanie o współpracę polsko-ukraińską.
Dziś Andrzej Duda podczas swojego wystąpienia w Domu Polskim w Davos został zapytany przez Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" o to, czy jest możliwe budowanie wspólnoty polsko-ukraińskiej, nawet jeśli droga przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej wydłuży się.
Prezydent odpowiedział, że "będziemy szukali wszelkich możliwości".
- Ja zaproponowałem pierwszy krok, nowy traktat o współpracy sąsiedzkiej, o przyjaźni. Uznałem, że ten, który był realizowany od 30 lat znakomicie spełnił swoją rolę. Moi rodacy otworzyli domy i serca, by przyjąć sąsiadów, by znaleźli schronienie. Ludzie pomagali bezinteresownie. (...) To naprawdę niezwykłe i jestem przekonany, że taka ogromna moc w społeczeństwie została przelana na relacje dwustronne, wynosząc je na nowy poziom - mówił Andrzej Duda.
Dodał, że "powinniśmy wytyczyć nową drogę, którą pójdziemy, by zacieśnić nasze więzy".
- Nawet jeżeli UE będzie się opierała, to my Polacy będziemy szukać wszelkich możliwości, by zacieśniać relacje z Ukrainą, by nawzajem się wzmacniać. Ukraina ma olbrzymi potencjał ludzki, inteligentnego, potężnego narodu - powiedział prezydent.
- Gdy nasze narody staną ramię w ramię, by tworzyć dobrobyt w tej części Europy, to tworząc dobre i przyjazne więzi polityczne, kreując ku temu dobre warunki, będziemy w stanie to osiągnąć. Nie wszystkim będzie to na rękę w przestrzeni europejskiej, ale będzie to korzystne dla nas i to przede wszystkim się liczy