Europa chce odciąć się od gazu z Rosji

Europa coraz mocniej uświadamia sobie "gazową grę" Władimira Putina i twierdzi, że musi stać się kontynentem bardziej niezależnym energetycznie. Szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen twierdzi, że Bruksela prowadzi rozmowy na dostawę gazu z innych źródeł niż rosyjskie. 

- Budujemy z USA partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa energetycznego, które przede wszystkim dotyczy zwiększenia dostaw skroplonego gazu LNG. Rozmawiamy też z innymi producentami gazu, na przykład Norwegią, na temat zwiększenia transportu do Europy - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej podczas zorganizowanej przez niemieckie media konferencji "Europa 2022".

Rosja najwyraźniej nie jest zainteresowana zwiększeniem dostaw gazu do Europy mimo jego rekordowej ceny i dużego zapotrzebowania na ten surowiec; "to bardzo dziwny sposób prowadzenia biznesu" - zaznaczyła von der Leyen.

Dodała, że coraz więcej wskazuje na to, że Kreml będzie nadal używał dostaw gazu jako środka nacisku politycznego, dlatego Europa musi zyskać większą niezależność energetyczną i współpracować z wiarygodnymi dostawcami gazu.

Źródło

Skomentuj artykuł: