Europejskie akcje wzrosły do poziomu najwyższego od ponad tygodnia. Przyczyniły się tego spadek obaw związanych z wariantem Omikron oraz złagodzenie przez Chiny polityki monetarnej.
Pojawienie się nowego wariantu wirusa spowodowało spadki na rynkach światowych. W piątek 26 listopada europejskie giełdy odnotowały najgorszą sesję od ponad roku. Po tym załamaniu, europejskie akcje wzrosły we wtorek do poziomu najwyższego od ponad tygodnia, pobudzone silnym odbiciem w akcjach sektora technologicznego. To wynik zmniejszenia się obaw wywołanych pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa, czyli wariantu Omikron. Na odbicie miało wpływ także złagodzenie polityki monetarnej przez Chiny oraz idące za tym zyski w sektorze wydobywczym.
Indeks STOXX 600, obejmujący cały kontynent, zyskał 1,8 proc. i odbił się od poziomów sprzed 26 listopada, gdy indeks doświadczył największego w tym roku tąpnięcia spowodowanego pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa.
Akcje spółek technologicznych wzrosły o 3,9 proc. po osiągnięciu 7-tygodniowych minimów w poniedziałek. Wcześniejsze niskie wyniki były związane z intensywną sprzedażą akcji spółek o wysokim wzroście.
Indeks STOXX 600 znajduje się obecnie około 5 proc. poniżej swojego rekordowego poziomu z połowy listopada, podczas gdy indeks zmienności Euro STOXX 50 spadł do 25,6. W szczytowym momencie tąpnięcia na rynkach osiągnął on poziom 33,1.
Po tym jak bank centralny Chin zmniejszył ilość gotówki, którą banki muszą trzymać w rezerwie, podnosząc ceny metali w nadziei na impuls gospodarczy dla największego konsumenta metali na świecie, akcje górnicze podskoczyły o 3,7 proc.
Najmniej na światowych giełdach zyskały akcje związane z mediami, telekomunikacją oraz żywnością i napojami.
