Narodowy Bank Polski (NBP) nie zwalnia tempa w zabezpieczaniu stabilności finansowej kraju. Według Prezesa NBP dysponujemy obecnie rezerwami złota na poziomie 420 ton, co oznacza dokupienie we wrześniu ok. 22 ton kruszcu. Dzięki strategicznym zakupom kruszcu w ostatnich latach nie tylko wzmocniliśmy swoją pozycję, ale również zyskaliśmy około 30 mld złotych na inwestycjach w złoto. Ilość zgromadzonego kruszcu stawia Polskę na czołowej pozycji w globalnym wyścigu o złote rezerwy. Czy uda nam się wyprzedzić Portugalię i zająć 11. miejsce? Awans ten oznaczać będzie skok o 10 pozycji w ciągu roku.
Choć jeszcze nie poznaliśmy publikowanych co miesiąc danych o stanie aktywów rezerwowych za wrzesień, to na czwartkowej konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego zdradził już, że zakupy kruszcu były kontynuowane także w ubiegłym miesiącu. Okazuje się, że NBP dysponuje obecnie rezerwami złota na poziomie 420 ton, co oznacza dokupienie we wrześniu ok. 22 ton kruszcu. Zakupy te podyktowane są wzmocnieniem postrzegania stabilności finansowej Polski, natomiast relatywnie duże ilości w stosunku do innych krajów wynikają z naszego, geograficznego położenia i tlących się za naszą wschodnią granicą ryzyk geopolitycznych.
Przypomnijmy, że jeszcze na koniec II kwartału Polska zajmowała 12. miejsce na świecie z rezerwami wynoszącymi 377 ton. Obecnie, z wynikiem 420 ton, wyprzedziliśmy już prawdopodobnie Portugalię, która na koniec II kwartału raportowała 382 tony. To z kolei oznaczałoby przesunięcie Polski na 11. pozycję. Ostateczne dane z podsumowania III kwartału Światowej Rady Złota poznamy już wkrótce – wskazuje Tomasz Gessner, główny analityk firmy Tavex. Prezes Narodowego Banku Polskiego potwierdził, że konsekwentnie dąży do zwiększenia udziału złota w rezerwach do 20%. Po sierpniowych zakupach udział ten wynosił nieco ponad 15%, a wrześniowe transakcje przybliżyły nas do poziomu 16%, choć precyzyjną wartość poznamy dopiero po publikacji pełnych danych o stanie wszystkich aktywów rezerwowych za wrzesień – dodaje.
Złoty wyścig trwa na całym świecie. Coraz więcej banków centralnych planuje zwiększać swoje rezerwy złota. Według badań Central Bank Gold Reserves (CBGR) z 2024 roku, aż 29% banków centralnych zamierza powiększyć swoje zasoby tego kruszcu w ciągu najbliższego roku – to najwyższy odsetek od rozpoczęcia badań w 2018 roku.
Narodowy Bank Polski konsekwentnie zabezpiecza stabilność finansową kraju, co widać po regularnych zakupach złota. Ostatnie transakcje przybliżają nas do czołowej dziesiątki światowych rezerw, co pokazuje strategiczne podejście Polski do dywersyfikacji aktywów rezerwowych. Złoto to nie tylko zabezpieczenie, ale i kluczowy element budowania zaufania na arenie międzynarodowej – podkreśla Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex.
Złoto monetarne odgrywa dziś kluczową rolę w dywersyfikacji rezerw walutowych na całym świecie. Globalny popyt na ten kruszec czyni go jednym z najbardziej pożądanych aktywów, o które rywalizują państwa na wszystkich kontynentach. W obecnych czasach geopolitycznych napięć, złoto staje się gwarantem bezpieczeństwa finansowego dla wielu krajów.