Transfery zarobków osób pozostających u nas dłużej były w 2023 r. o prawie połowę większe niż rok wcześniej. Przekazy te trafiały przede wszystkim do Ukrainy i Białorusi – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Według danych Narodowego Banku Polskiego (NBP) rok 2023 był czwartym z rzędu, w którym "wartość zarobków obcokrajowców w Polsce była porównywalna z wielkością dywidend ściągniętych przez zagranicznych właścicieli z filii ulokowanych w naszym kraju" - podała w środę "DGP". Wartość zarobków obcokrajowców wyniosła niemal 47 mld złotych. W tej kwocie należy wyróżnić 39,2 mld zł dla osób, które przebywają w Polsce do 12 miesięcy. Zaś 7,7 mld zł to środki dla osób, które opuściły swoją ojczyznę na dłużej. Kwota ta mówi o pieniądzach przesłanych np. bliskim.
"Porównanie kwot w jednej i drugiej pozycji wskazuje, że krótkie pobyty mają większe znaczenie. Ale szczyt jest już za nami. W porównaniu z 2022 rokiem wynagrodzenia zagranicznych pracowników w Polsce zmniejszyły się o prawie 800 mln zł. Za to transfery zarobków osób pozostających u nas dłużej były o prawie połowę większe niż rok wcześniej"
– czytamy w "DGP".
Jak podkreślił dziennik, jednocześnie transfery zarobków osób pozostających u nas dłużej były o prawie połowę większe niż rok wcześniej. Dziennik poinformował, że w drugiej połowie 2023 roku kwartalna wartość tych transferów przekroczyła 2 mld zł. "NBP podaje też, że w IV kwartale ubiegłego roku przekazy te trafiały przede wszystkim do Ukrainy i Białorusi" - zaznaczono w artykule.
