Szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome Powell oświadczył podczas piątkowego przemówienia, że amerykańska inflacja jest już niemal pokonana, a rynek pracy się ochładza, toteż Fed jest gotowa do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych z obecnego, najwyższego od 23 lat poziomu. Błyskawicznie na słowa Powella zareagowały amerykańskie giełdy.
Przewodniczący Fed wygłosił przemówienie, otwierając spotkanie w Jackson Hole - doroczne sympozjum, na którym spotykają się szefowie banków centralnych z państw całego globu.
Fed gotowy na obniżki stóp
Powell nie powiedział, kiedy rozpoczną się obniżki stóp ani też jaką będą mieć wysokość. Jednak rynki powszechnie oczekują, że o pierwszej obniżce stopy referencyjnej o ćwierć punktu procentowego Fed poinformuje po spotkaniu w połowie września - poinformowała agencja AP. Zdaniem Wall Street takiej samej obniżki można spodziewać się w listopadzie, po czym kolejnej, tym razem półpunktowej, w grudniu. Stopy procentowe kredytów hipotecznych już zaczęły spadać w oczekiwaniu na obniżki stóp, zauważyła AP. Jeżeli jednak kolejne napływające dane wskazywałaby na wolniejsze tempo zatrudniania nowych pracowników, FED mógłby zdecydować o agresywniejszej obniżce już we wrześniu.
"Nadszedł czas na dostosowanie polityki"
- powiedział Powell w przemówieniu otwierającym konferencję. "Kierunek podróży jest jasny, a czas i tempo obniżek stóp będą zależeć od napływających danych, zmieniających się perspektyw i równowagi ryzyk". Powell podkreślił, że inflacja po najgorszym wzroście cen od czterech dekad wydaje się być w dużej mierze pod kontrolą.
"Umocniło się moje przekonanie, że inflacja jest na zrównoważonej ścieżce powrotu do 2 proc."
- oświadczył. Z danych banku centralnego wynika, że w ubiegłym miesiącu inflacja spadła do 2,5 proc., zaledwie nieznacznie przekraczając określony na 2 proc. docelowy poziom.
Powell zauważył, że Fed zdołał pokonać wysoką inflację bez wywoływania recesji czy gwałtownego wzrostu stopy bezrobocia. Jego zdaniem obniżki stóp procentowych powinny utrzymać wzrost gospodarczy oraz zatrudnienie.
"Są dobre powody, by sądzić, że gospodarka powróci do inflacji na poziomie 2 proc., zachowując jednocześnie dobrą sytuację na rynku pracy" - powiedział, zapewniając, że Fed zrobi "wszystko co w naszej mocy, aby wesprzeć silny rynek pracy".
Obserwatorzy sytuacji gospodarczej w USA zauważają, że na zakres przyszłych obniżek stóp procentowych Fed wpłyną takie dane, jak miesięczne raporty o zatrudnieniu. Pomogą one określić zarówno skalę, jak i tempo obniżek. W 2022 i 2023 r. amerykański bank centralny jedenastokrotnie podnosił stopy procentowe.
Reakcja Wall Street
Błyskawicznie na słowa Powella zareagowali inwestorzy.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów, a rentowności amerykańskich obligacji skarbowych spadły.
Kontrakty na stopę funduszy federalnych w USA wskazują na prawdopodobieństwo obniżek stóp proc. na trzech pozostałych w tym roku posiedzeniach Fedu, wskazując na jedną obniżkę o 50 pb. na jednym z posiedzeń.
Prezes Bank of Kansas City Jeffrey Schmid powiedział, że chce zobaczyć więcej danych, zanim poprze cięcia. Jego odpowiedniczka z Bostonu Susan Collins powiedziała, że stopniowe, metodyczne tempo w przypadku obniżek stóp proc. prawdopodobnie będzie odpowiednie.