Akcje rozpoczęły miniony tydzień na wysokim poziomie, jednak w połowie tygodnia akcje zaczęły tracić część swoich zysków z powodu ponownych obaw o inflację. Również żółty metal, jak i kryptowaluta zaczęły tracić na wartości.
Indeks S&P 500 osiągnął we wtorek rekordowo wysokie zamknięcie po raz 17-ty w tym roku, ponieważ inwestorzy zlekceważyli wyższy niż oczekiwano roczny wzrost cen konsumpcyjnych (o 3,2%).
Akcje nie były jedynymi „zwycięzcami”. Złoto ustabilizowało się w poniedziałek na rekordowym poziomie 2 188,60 USD za uncję trojańską, ponieważ inwestorzy są pewni, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe do czerwca. Bitcoin również osiągnął rekordowy poziom na początku tego tygodnia, przekraczając 73 000 USD za monetę.
Jednak w połowie tygodnia akcje zaczęły tracić część swoich zysków z powodu ponownych obaw o inflację. Również żółty metal, jak i kryptowaluta zaczęły tracić na wartości.
Indeks Dow spadł w piątek o 191 punktów, czyli 0,5%. S&P 500 spadł o 0,7%. Nasdaq Composite stracił 1%. Tak więc wszystkie trzy główne indeksy zakończyły tydzień na minusie.
Najnowszy indeks cen producentów, opublikowany w czwartek, ujawnił, że inflacja hurtowa w USA wzrosła o 1,6% w ciągu 12 miesięcy zakończonych w lutym, co jest najszybszym wzrostem od miesięcy, z powodu gwałtownego wzrostu cen energii. To spowodowało, że Dow spadł o ponad 300 punktów w najniższym punkcie w czwartek, po czym jednak odrobił straty.
Zdaniem części analityków sytuacja ta to nie „wypadek przy pracy”, ale niestety wyraźniejszy obraz trendu z którym być może przyjdzie się w najbliższym czasie zmierzyć.
