Konsumpcja w Polsce traci impet. Słabe dane z handlu

Dane z handlu przekazane dzisiaj przez GUS rozczarowały - twierdzą analitycy. Ich zdaniem, konsumpcja w Polsce wytraca impet.

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2025 r. była wyższa niż przed rokiem o 2,2% (wobec wzrostu o 4,4% w czerwcu 2024 r.). W porównaniu z majem 2025 r. notowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,8% - przekazał dzisiaj Główny Urząd Statystyczny.

W cenach stałych mdm pogorszyła się dynamika sprzedaży w większości kategorii, w tym najmocniej w kategoriach "meble, rtv, agd" , "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" oraz "pojazdy samochodowe, motocykle, części". Wzrosty pojawiły się w kategoriach "tekstylia odzież, obuwie", "paliwa stałe, ciekłe i gazowe" oraz "pozostałe".

Analitycy zwracają uwagę, że odczyt jest poniżej oczekiwań i może wskazywać, że konsumpcja w Polsce traci impet.

Eksperci ING wprost twierdzą, że dane z handlu rozczarowały, wskazując, że konsensus prognoz wskazywał na wzrost 4,4 proc. rdr. 

Analitycy Pekao SA wskazują, że odczyt sprzedaży detalicznej to "wzrost rozczarowujący".

Zawiodła szczególnie sprzedaż dóbr trwałych. Wzrost PKB w II kwartale nie zapowiada się większy niż 3,5% r/r 

- komentują.

 

Źródło